Wspomnienie koronacji Bolesława Chrobrego to moment, gdy nasza klasa polityczna mówi jednym głosem

Wspomnienie koronacji Bolesława Chrobrego to moment, gdy nasza klasa polityczna mówi jednym głosem
Fot: Piotr Molęcki / Sejm RP

Przywykliśmy do gorący kłótni sejmowych, niekiedy też senackich, do tego stopnia, że można odnieść wrażenie, że nie tworzymy jednego państwa. Obchodzony jubileusz 1000. lecia koronacji Bolesława Chrobrego to moment, gdy można zauważyć, że nad tymi sporami jest coś ważniejszego – Polska. Podkreślał to w wystąpieniu na Zgromadzeniu Narodowym w Gnieźnie premier Donald Tusk.


Najbardziej prawdopodobna, ale nie potwierdzona data koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski to 19 kwietnia 1025 roku. Uroczystości tysięcznej rocznicy odbywają się później z uwagi na przypadającą wcześniej Wielkanoc. Zaczęły się one w piątek 25 kwietnia, na ten dzień położono też największy akcent z uwagi na uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka w Watykanie w sobotę.

Fot: Piotr Molęcki / Sejm RP


Kluczowym punktem obchodów było uroczyste Zgromadzenie Narodowego w Gnieźnie, czyli wspólne okolicznościowe posiedzenie Sejmu i Senatu. W czasie tego zgromadzenia prezydent Andrzej Duda wyjaśniał dlaczego jest to ważna rocznica- W 1025 roku mógł dokonać się akt, którego pamiątkę dzisiaj obchodzimy, który przypieczętował status polskiego państwa jako suwerennego królestwa.

Głowa państwa wskazywała, że wiązało się to ściśle z zagadnieniem bezpieczeństwa państwa – Podnosząc pozycję swoją i swojego następcy chciał umocnić władzę, utrwalić jedność kraju i zapewnić sukcesję tronu. Kwestia następstwa, ciągłości i przekazywania władzy zarówno jak przed tysiącem lat, jak i dzisiaj wiąże się z bezpieczeństwem i pomyślnością państwa.


Premier Donald Tusk z kolei próbował szukać w 1000. rocznicy koronacji Chrobrego tego co powinno nas łączyć – Zostawił po sobie jedno słowo z całą pewnością – to jest słowo Polska, dla nas wszystkich najwyższej wagi. Od tysięcy lat na tej ziemi nikt nie wypowiedział słowa ważniejszego – podkreślał prezes Rady Ministrów – Bolesław Chrobry wypełnił to słowo swoimi czynami i dlatego tysiąc lat później wszyscy bez wyjątku wspominamy Bolesława Wielkiego z taką czcią i powtarzamy za nim słowo Polska. Spotykamy się dzisiaj tutaj mimo różnic, bo różnią nas słowa i sprawy, ale słowa i sprawy mniej ważne niż to słowo i ta sprawa – słowo najważniejsze i sprawa najważniejsza Polska.

Obchody rocznicowe w kujawsko-pomorskim odbyć mają się w Kruszwicy – problem leży w tym, że w granicach naszego województwa nie istniały w czasach Chrobrego większe miasta. Kruszwica była faktycznie wyróżniającą się osadą, ale nie ma specjalnie dowodów, że gościł w niej pierwszy król Polski.