Na godzinę 12:00 frekwencja w Polsce wyniosła 24,83% i była o 4 punkty procentowe niż dwa tygodnie w I turze (na tą samą godzinę). W kujawsko-pomorskim jest ona nieco niższa bo wyniosła 24,70%. (zatem o setnych punktu procentowego niższa, gdy 2 tygodnie temu różnica wyniosła 44 setnych punktu procentowego). Możemy więc mówić, że kujawsko-pomorskie póki co na drugą turę jest bardziej zmobilizowane niż w I turze. Bardziej pozwoli ocenić to czy faktycznie idziemy na rekord pozwolą dane z godziny 17, które będą ujawnione zapewne między godziną 18 i 19.
Warto wspomnieć, że w wyborach prezydenckich w 2020 roku frekwencja w drugiej turze na godzinę 12 w kujawsko-pomorskim wyniosła 24,17%, zatem możemy mówić o cząstkowym rekordem. W wyborach parlamentarnych w 2023 roku notowaliśmy z kolei 22,36% na godzinę 12.
Najwyższą frekwencję notuje się w kujawsko-pomorskim w Toruniu – 27,99% (w stosunku do 21,88% w I turze) i w Bydgoszczy 27,67%. (w stosunku do 22%). W 2020 roku na ten moment w Bydgoszczy frekwencja wyniosła 27,19%