Ostatni o punkty w tym roku

To już ostatni akcent piłkarskiej jesieni na bydgoskim stadionie. W sobotnie popołudnie formę Zawiszy sprawdzi ligowy outsaider z Bytomia.

 

Trudno wyobrażać sobie lepszego rywala na zakończenie rundy. Polonia Bytom jesienią jeszcze nie wygrała, cztery razy podzieliła się punktami i aż dwanaście razy schodziła z boiska pokonana. – Mamy młody zespół, który się ogrywa, idzie do przodu. Sugerujemy się tym, że z meczu na mecz będzie lepiej, natomiast młody zawodnik jest chimeryczny, potrafi zagrać dwa trzy mecze rewelacyjnie, może na treningu prezentować się świetnie, ale przyjdzie mecz i uchodzi z niego powietrze. Trzeba pracować z nimi także psychologicznie – tłumaczył po ostatnim meczu trener Jacek Trzeciak.

 

Zupełne inne problemy ma jego rywal Jurij Szatałow. Ukraiński szkoleniowiec tym razem nie będzie mógł skorzystać z usług aż siedmiu kontuzjowanych lub zawieszonych za kartki piłkarzy. To spore osłabienie dla drużyny, która dopiero wychodzi z kryzysu formy. – Spotkanie z Flotą pozwoliło nam odetchnąć i nabrać pewności siebie, a dzięki korzystnym wynikom w innych meczach pozwoliło doskoczyć bliżej czołówki. Chcieliśmy udowodnić, że jest to krzywdząca opinia o naszym zespole i myślę że się udało, a pana Kieruzela nie za bardzo widziałem na boisku w tym meczu My szanujemy wszystkie zespoły bo wiemy że z każdą drużyną w tej lidze gra się ciężko. Wiemy, gdzie Polonia ma słabe punkty i postaramy się to wykorzystać – zapowiada w rozmowie z Portalembydgoskim.pl pomocnik gospodarzy Jakub Wójcicki.

 

Do kontuzjowanych wcześniej zawodników z powodu kartek dołączyli Mateusz Mąka i Paweł Zawistowski. Dodatkowo uraz przytrafił się też grającemu ostatnio na pozycji obrońcy Pawłowi Strąkowi. Do zdrowia powoli wracają Krzysztof Hrymowicz i Daniel Mąka, ale ich występ jest raczej wykluczony.

 

Bydgoscy kibice nawołują, aby miejscowa publiczność licznie stawiła się na tym spotkaniu. „Zawodnicy ostatnio nas nie rozpieszczali, ale zwycięstwem w Świnoujściu zasłużyli na kredyt zaufania i wsparcia. Pokażmy wszyscy, że zasługujemy na piłkę na wysokim poziomie, bo na razie z naszej strony to jest żenada. Chyba nikt nie powie, że trzy tysiące widzów na meczu drużyny walczącej o awans to jest dobry wynik. Tyle lat czekaliśmy na powrót z piłkarskiego niebytu, a teraz nie potrafimy szanować tego co mamy”.

 

Zawisza Bydgoszcz – Polonia Bytom / sob. 17.11.2012 godz. 17:00