Grzywny, zakazy stadionowe, a nawet kary pozbawienia wolności grożą kibicom Zawiszy, którzy w czerwcu świętowali wraz z piłkarzami awans do Ekstraklasy. Pół roku po meczu w Bytomiu pierwsze osoby otrzymują wezwania na policję.
3 czerwca 2013 roku Polonia Bytom przegrała z Zawiszą Bydgoszcz 0:4. Dla bydgoskiej drużyny oznaczał to uprawniony awans do Ekstraklasy, na który wiele osób pracowało od kilkunastu lat. Kilkaset osób wraz z piłkarzami Zawiszy fetowało na płycie bytomskiego stadionu. Piłkarze i działacze oblewali się szampanami. W opinii katowickiej policji miało tutaj dojść do zakłócenia imprezy masowej, gdyż kibice powinni pozostać na trybunach.
Jako pierwsi wezwania otrzymali kibice Polonii, których kilku wtargnęło na murawę po meczu. W drugiej połowie stycznia przeciwko nim zostały skierowane akty oskarżenia.
Wszystkim grożą zarzuty nawet do 3 lat pozbawienia wolności, kilkutysięczne grzywny oraz zakazy stadionowe.
Na murawie przebywali także pracownicy klubu WKS Zawisza Bydgoszcz SA.