Olech odpowiada na szkalujący tekst i zapowiada pozwy

Na konferencji prasowej radny Jacek Olech odniósł się do wpisu jaki ukazał się w poniedziałek na zarządzanym przez Kujawskie Centrum Kultury za publiczne pieniądze portalu informacyjnym. Po wypowiedzi prezydenta Ryszarda Brejzy na sesji Rady Miejskiej.

 

– Nie przewidywałem, że jeszcze w tej kadencji Rady Miejskiej będę miał zaszczyt spotkać się z dziennikarzami i jak z pewnością państwo wiecie, jesteście ostatnią ostoją demokracji w tym mieście – mówił na czwartkowej konferencji prasowej w ratuszu radny opozycji Jacek Olech – Poirytowany prezydent Brejza moim pytaniem zakończył swoją odpowiedź w następujący sposób: Ja się pana zainteresowaniu nie dziwie w gruncie rzeczy, bo jest pan specjalistą od wyciągania pieniędzy. To ile pieniędzy pan wydobył jako były pracownik Poczty Polskiej na zakup samochodu, wyposażenia biura swojego, świadczy o pana olbrzymich umiejętnościach wyciągania, podkreślam wyciągania dotacji, o których mieszkańcy nie wiedzą, kosztem innych.

 

W dalszej części do radnego miała podejść nazywająca się dziennikarką pracownika podlegającego ratuszowi Kujawskiego Centrum Kultury – Następnie w czasie przerwy w obradach pośpieszyła do mnie w rzeczywistości podwładna pana Brejzy pisząca w portalu Inianie.pl utrzymywanym z budżetu miasta za pośrednictwem Kujawskiego Centrum Kultury i utrzymywana z podatków wszystkich nas jako mieszkańców Inowrocławia – relacjonował Olech – Ta pani oczekiwała na komentarz do słów prezydenta. Zapytałem, czy aby na pewno chce, a następnie wyrażając zdziwienie, bo przecież wiedziałem, że Brejza kłamał, to trudno to jeszcze komentować i tłumaczyć tej pani. (…) Z przykrością muszę stwierdzić, że poziom wiedzy tej pani jest mizerny, a rolę jej odbieram jako wykonawcę słodkiej fotki właściwych osób, które przychodzą na sesje. Uznałem zatem, że to bezcelowe, aby tą panią edukować i zasugerowałem, aby połączyła swoje wysiłki z panem Brejzą w celu douczenia się i dojścia do właściwych wniosków. Dalej proponowałem dokumentację kontrolną tej pani, ale takie dokumenty nie wzbudziło jej zainteresowania. Ukazanie się w tym samym dniu na portalu utrzymywanym za pieniądze inowrocławskich podatników bajki na mój temat, utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że jej zapytanie było z góry ukartowaną grą.

 

W odpowiedzi ukazała się publikacja sugerująca, że radny mógł nie do końca etycznie skorzystać z 40 tys. zł dotacji, gdyż pracownikiem Poczty Polskiej nie był oraz pojawia się stwierdzenie, że jego zachowanie jest bulwersujące.

 

Zdaniem radnego podano wiele nieprawdy, a przyczyną tego był brak rzetelnego sprawdzenia informacji – Tego typu wiedzę można uzyskać w bardzo prosty i szybki sposób, ale do tego potrzeba odrobinę ochoty i rzetelności dziennikarskiej, a tego tutaj zabrakło, ale trudno oczekiwać tego od takiego portalu. Za te słowa ponoszę pełną odpowiedzialność.

 

W konferencji radnego Jacka Olecha wziął udział Tadeusz Osowiecki prezes fundacji Ekspert Kujawy, za pośrednictwem, które otrzymał dotację. Osowiecki na samym wstępie wyjaśnił, że dotacja wynosiła 28 tys. zł, a nie 40 tys. jak podały media ratuszowe oraz podkreślał, że mimo, iż w nazwie projektu było określone wsparcie dla zwalnianych pracowników Poczty Polskiej, to pocztowcy stanowili zaledwie niewielki procent wszystkich beneficjentów. Gdy okazało się bowiem, że nie ma wśród nich dużego zainteresowania, zdecydowano się objąć programem także innych bezrobotnych, z czego wówczas skorzystał Jacek Olech. Zdaniem Osowieckiego wykorzystał on dotacje w pełni prawidłowo.

 

Radny Jacek Olech zapowiedział, że najprawdopodobniej złoży pozew cywilny przeciwko prezydentowi Brejzie, niewykluczone, że w trybie wyborczym. Z kolei przeciwko osobie piszącej na portalu inianie.pl złożony może być pozew w trybie cywilno-karnym za zniesławienie, aby podatnicy nie musieli ponosić odpowiedzialności za ewentualny przegrany proces Kujawskiego Centrum Kultury.

 

Radny opozycji przyznał także, że w ostatnich latach dość często był kontrolowany przez różne organy, w żadnym wypadku nie stwierdzono jednak naruszeń prawa. Na wniosek prezydenta Ryszarda Brejzy prokuratura miała badać jego oświadczenie majątkowe. Jego działalność gospodarcza była z kolei badana przez 2 wydziały Komendy Powiatowej Policji, jeden z nich odpowiadał za przestępstwa gospodarcze.

 

Dodatkowo dziesięciu beneficjentów programu dotacji przygotowanego przez fundację Ekspert Kujawy zostało wytypowanych do kontroli przez Urząd Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy, wśród nich znalazł się radny Olech. Ponadto on jako jedyny został wytypowany także do szczegółowej kontroli. Dzisiaj radny przyznaje, że cieszy się nawet z tego faktu, gdyż te kontrole mają być dowodem, iż korzystając z programu dotacyjnego działał zgodnie z prawem.

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”//www.youtube.com/embed/7kH846yN2KY” frameborder=”0″ allowfullscreen ]