Bronisława Komorowskiego popierają byli prominentni działacze SLD – Aleksander Kwaśniewski czy Włodzimierz Cimoszewicz. Były poseł z Bydgoszczy Grzegorz Gruszka apeluje natomiast otwarcie do głosowania na Andrzeja Dudę.
– W interesie lewicy jest porażka Bronisława Komorowskiego – wyjaśnia nam Grzegorz Gruszka, który podkreśla, że zmiana na stanowisku prezydenta byłaby korzystna dla procesów demokratycznych – Zwycięstwo Komorowskiego zostanie odebrane przez obecną władzę jako społeczne przyzwolenie.
Wielu działaczy bydgoskiej lewicy przyznaje, że po zwycięstwie prezydenta Komorowskiego lewicy będzie bardzo ciężko się odbudować.
Widoczne jest to też w działaniach partii na szczeblu krajowym. SLD stanowczo zarzucało Komorowskiemu hipokryzję w sprawie najnowszej propozycji szybszego przechodzenia na emeryturę – przypominając, że niemalże identyczne propozycje partia składała już dawno, ale zostały odrzucone przez rząd PO – PSL. Współautorką projektu SLD była posłanka Anna Bańkowska z Bydgoszczy.
Za Bronisławem Komorowskim optuje natomiast poseł Łukasz Krupa, który w swoich publicznych wypowiedziach daje do zrozumienia, że urzędujący prezydent gwarantuje ład i spokój w polskiej polityce.
–Wydaje się, że na te trudne czasy umacniającego się Prawa i Sprawiedliwości i rosnącego nacjonalizmu konserwatywnego, wybór Bronisława Komorowskiego jest dla Polski bezpieczniejszy – mówił na antenie Radia PiK Łukasz Krupa.
Swojego stanowiska nie zdradza natomiast wiceprzewodniczący bydgoskich struktur SLD Łukasz Chojnacki – Najważniejsze abyśmy licznie glosowali, wiem jak zagłosuje, ale skoro moja partia nie wskazuje to i ja nie zamierzam mówić jaki oddam głos. Namawiam jednak do licznego uczestnictwa w wyborach.