Ustalą inwestycje drogowe i kolejowe z RPO przy zielonym stoliku

Zgodnie z przyjętymi regulacjami przez Zarząd Województwa w zakresie wydatkowania środków z RPO (zapisami w SZOOP), dofinansować będzie można tylko i wyłącznie projekty zapisane w Planie Spójności Komunikacyjnej Drogowej i Kolejowej. Marszałek województwa nie chce włączyć do tego zespołu przedstawicieli Bydgoszczy, co pozwala podejrzewać, że Urząd Marszałkowski będzie nadal narzucał całemu województwu swoją politykę transportową.

Wspomniany plan będzie zatem wstępną selekcją projektów, które będą miały szansę na dofinansowanie, zaś późniejsze konkursy będą miały praktycznie znaczenie drugorzędne. Urząd Marszałkowski tworząc Plan Spójności Komunikacyjnej Drogowej i Kolejowej będzie mógł już na samym wstępie wykluczyć wiele projektów z dofinansowania.

 

W Bydgoszczy i w powiecie nakielskim duże zainteresowanie wywołuje rewitalizacja linii kolejowej nr 356, która została nawet zapisana w podpisanym z Komisją Europejską Regionalnym Programie Operacyjnym. Ta linia nie została jednak ujęta w zaakceptowanym przez Urząd Marszałkowski planie transportowym. Istnieje ryzyko, że toruński urząd będzie konsekwentny i nie uwzględni tego szlaku kolejowego także w planie spójności.

 

Od kilku miesięcy działania na rzecz znalezienia się w zespole tworzącym plan zabiega Urząd Miasta Bydgoszczy. Bezskutecznie, gdyż ze strony marszałka województwa Piotra Całbeckiego można zauważyć ignorowanie tego oczekiwania bydgoskiego samorządu. Pod koniec lipca zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz zgłosił na piśmie czterech pracowników Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. Do dnia dzisiejszego to pismo nie spotkało się z żadną odpowiedzią. Ratusz informuje nas, że prezydent Kozłowicz polecił ZDMiKP ponowienie prośby.