Samorządowcy uważają, że Polsat za dużo żąda od stref kibica



Za nieco ponad tydzień rozpocznie się we Francji turniej piłkarski Euro 2016. Władze Inowrocławia już dzisiaj zapowiadają, że strefy kibica na inowrocławskim rynku nie będzie, gdyż stawki jakie dyktuje stacja Polsat za możliwość pokazywania meczów są niedopuszczalne.

W ramach turnieju UEFA Euro 2016 rozegranych będzie 51 spotkań. Licencję w Polsce na transmitowanie meczów ma wyłącznie telewizja Polsat. Na mocy tej licencji bez zgody nadawcy nie można publicznie pokazywać transmisji.

 

Inowrocławski ratusz informuje nas, iż nadawca nie przewidział oferty na puszczanie pojedynczych spotkań piłkarskich i zaproponował jedynie cennik dla całego pakietu 51 meczowego. Za transmisję turnieju w strefie kibica liczącej do 100 kibiców zapłacić trzeba prawie 154 tys. zł. Gdyby strefa miała objąć 1,2 widzów, to opłata rośnie do 246 tys. zł. Władze Inowrocławia przygotowały się, aby na zakup praw do transmisji wydać ok. 20 tys. zł. Docierają do nas również ubolewania z innych samorządowców, na wręcz zaporowe stawki.

 

– Jesteśmy rozczarowani stanowiskiem Polsatu. Jestem przekonany, że podobne odczucia mają mieszkańcy Inowrocławia, miłośnicy piłki nożnej – ocenia prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.