Sępoleński czarny protest wyjaśnia Policja



Wśród miast w których odbywały się protesty przeciwko zaostrzaniu prawa antyaborcyjnego znalazło się Sępólno Krajeńskie. Protest wyjaśnia policja, bowiem dojść mogło do naruszenia ustawy o zgromadzeniach.

Policjanci jak wynika z wyjaśnień udzielony Radiu WeekendFM o tym, iż grupa mieszkańców postanowiła protestować pod biurem poselskim Prawa i Sprawiedliwości dowiedzieli się z mediów. Wcześniej nastąpił przemarsz uczestników chodnikiem Czyli zgromadzenie publiczne nie zostało zgłoszone do Urzędu Miasta. Zgodnie z ustawą ostatni raz nowelizowaną w poprzedniej kadencji, w przypadku zgromadzeń powyżej 15 osób, wymagane jest wcześniejsze zgłoszenie w gminie. Chociażby z tego powodu, aby policjanci mogli zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom zgromadzenia.

 

W przypadku protestu w Sępólnie Krajeńskim do incydentów nie doszło. Być może zatem policjanci ograniczą się tylko do pouczenia organizatorów zgromadzenia.