Radny Tomasz Rega uważa, że Anita i Radosław Osuch nie mogą jeszcze traktować swojego etapu związanego z działalnością w Bydgoszczy za zamknięty. Dzisiaj poinformował o tym, że Prokuratora Okręgowa w Bydgoszczy wszczęła postępowanie w sprawie wyłudzenia ponad 2 mln zł dotacji na szkodę Miasta Bydgoszczy. We wniosku o przyznanie dotacje dla spółki WKS Zawisza Bydgoszcz SA miała zostać bowiem poświadczona nieprawda.
– Słyszałem, że można nie wywalczyć awansu, można spaść, ale nie słyszałem o takim przypadku, aby po wpompowaniu takich pieniędzy spółka zniknęła i zniknęła drużyna – mówił na dzisiejszej konferencji prasowej radny Tomasz Rega. Jego zdaniem zbyt szybko wiele osób, w tym prezydent Rafał Bruski, przeszli do porządku dziennego po zniknięciu bydgoskiego klubu z rozgrywek centralnych.
Następnie radny odczytał pismo jakie otrzymał z prokuratury – Postanowieniem Prokuratora Okręgowego w Bydgoszczy, w dniu 13 października 2016 roku, wszczęte zostało dochodzenie w sprawie dotyczącej podejrzenia wyłudzenia dotacji w kwotach 124.473 zł i 1 mln 442 tys. na szkodę Miasta Bydgoszcz, poprzez oświadczenie nieprawdy w dokumentach.
Do poświadczenia nieprawdy mogło dojść w dokumentach z grudnia, czyli we wnioskach o przyznanie dotacji dla spółki – Przyjrzałem się dwóm dotacjom, które zostały przyznane spółce WKS Zawisza. Dotacji na konkurs młodzieżowy i drugi konkurs na sport seniorski, czyli na prowadzenie drużyny – wyjaśniał radny – W tych dokumentach, firmowanych na 30 grudnia 2015 roku, w rubryce, czy klub posiada zobowiązania wobec ZUS-u lub innych partnerów społecznych, pani Anita Osuch swoim podpisem poświadczyła iż nie posiada. Jest to poświadczenie nieprawdy. Wszedłem w posiadanie dokumentów z ZUS-u w Bydgoszczy, z którego jednoznacznie wynika, że w dniu 30 grudnia 2015 roku spółka WKS Zawisza zalegała kwotę 120 tys. zł.
Stąd też radny Tomasz Rega uznał, że sprawę powinien zbadać prokurator – Uznałem, że ten fakt jest na tyle ważny, iż postanowiłem poinformować Prokuraturę Okręgową.
Na tym jednak wątpliwości radnego się nie kończą – Z drugiej strony dotację przekazaną na sport realizuje w całości, ale nie realizuje zajęcia.
Dotacja na kwotę ponad 124 tys. zł, do wykorzystania na cele szkolenia młodzieży została przyznana na okres od stycznia do grudnia bieżącego roku. Od czerwca zaś spółka nie realizuje swojej sportowej działalności.
– Pani prezes, jak i pan Radek Osuch myśleli, że rozdział piłka nożna w Bydgoszczy z udziałem tych państwa jest definitywnie zamknięty, że zamknęli za sobą drzwi. Ja się obawiam, że te drzwi nie są jeszcze zamknięte i wiele może się wydarzyć na temat tego, co w ciągu ostatnich 5 lat wydarzyło się w spółce i państwo Osuch tak szybko nie zapomną o tym rozdziale w Bydgoszczy, o tym co zrobili i co zostawili – podsumowuje radny Tomasz Rega.