Co tam u dawnych rywali Zawiszy słychać?

Do finiszu zbliżają się rozgrywki A i B klasy, ligi w których Zawisza stawiał pierwsze kroki w dziele odbudowy wielkiej piłki. Jest kilka klubów, które niebiesko-czarnym dało się w sposób szczególny zapamiętać.

 

W poprzednim sezonie w A-klasie mogliśmy szczególnie zapamiętać dwie drużyny – Fali Świekatowo, głównego rywala niebiesko-czarnych w walce o V ligę, który w barażu przegrał awans z Unią Wąbrzeźno oraz Rawysa Raciąż, który napsuł fanom Zawiszy wiele krwi, najpierw wygrywają z niebiesko-czarnymi, w rewanżu zaś remisując.

 

Fala i Rawys są wysoko (3 i 4 miejsce), ale nie znajdują się bezpośrednio w grze o awans. Najbliżej V ligi jest Krajna Sępólno Krajeńskie. Kibice Zawiszy zapewne pamiętają mecz w Sępólnie, po którego zakończeniu Zawisza świętował awans do V ligi. Krajna na 2 kolejki przed końcem ma 61 punktów, o jeden mniej niż rezerwy Wdy Świecie, ale ma do rozegrania jeszcze jeden zaległy mecz.

 

Na piątym miejscu znajduje się Kamionka Kamień Krajeński, a na szóstym Viktoria Koronowo.

 

 

Dwa lata temu w B-klasie mieliśmy natomiast walkę właściwie do końca sezonu Zawiszy z Wisłą Fordon. Wisła wtedy okazała się gorsza ale wielu fanów Zawiszy trzymało kciuki, aby awans udał się w kolejnych latach. Wisła już tak wysokiej formy jednak już nie utrzymała, przez co nie udało się awansować ani w poprzednim sezonie i nie uda się to w tym. Wisła zajmuje obecnie 5 pozycję, ze stratą 19 punków do lidera Gwiazdy Bydgoszcz, niedawno reaktywowanego klubu. Awans Gwiazdy do A-klasy to będzie na pewno dla bydgoskiej piłki nożnej dobra wiadomość. Wisła liczymy natomiast, że podniesie się za rok. W trakcie tego sezonu Wisła miała problemy finansowe, wsparcia udzieliły wówczas władze Zawiszy.