Maseczki do połowy maja. Gastronomia na pełne otwarcie musi jeszcze miesiąc poczekać



Jeżeli dobre wskaźniki będą się utrzymywać, to od 15 maja nie będziemy musieli nosić maseczek na świeżym powietrzu, w sklepach i w przestrzeniach zamkniętych nadal będą obowiązywać – 15 maja to też jest bardzo ważna data, ponieważ od tego terminu będziemy proponowali rozwiązanie, że na zewnątrz maseczki nie będą musiały być noszone, o ile oczywiście jest zapewniony dystans półtora metra, który jest wymagany – zakomunikował minister zdrowia Adam Niedzielski.


Pierwsze poluzowania pojawią się już po majowym weekendzie – od 4 maja otwarte zostaną galerie handlowe, muzea, zwiększony limit wiernych w kościołach. Otwarcie hoteli według specjalnego reżimu sanitarnego będzie możliwe od 8 maja.

 

– Ponieważ dajemy możliwość funkcjonowania bez maseczek na zewnątrz, to otwieramy również gastronomię zewnętrzną; teatry, kina na świeżym powietrzu z obłożeniem 50 proc. – powiedział minister Niedzielski o zmianach od 15 maja. Oznacza to, że ogródki gastronomiczne, które przedsiębiorcy w Bydgoszczy montują od kwietnia, pierwszych klientów będą mogli za nieco ponad 2 tygodnie. Gastronomia na jakiekolwiek stacjonarne otwarcie czeka od października.

 

Pełna gastronomia w reżimie sanitarnym, będzie mogła się otworzyć od 29 maja – Otwieramy gastronomię już wewnątrz lokali, z obłożeniem 50 proc. i zachowaniem odpowiednich dystansów między stolikami, z limitem osób na stolik i reżimem sanitarnym, tak jak to zresztą wcześniej funkcjonowało, gdy te lokale mogły działa – zaznacza Niedzielski – Mamy nadzieję, że 29 maja powróci stacjonarnie cała edukacja szkół podstawowych i średnich