Na początku 2019 roku w życie weszła ustawa, która likwidowała pojęcie użytkowania wieczystego nieruchomości mieszkalnych, od 1 stycznia osoby mające wcześniej prawo użytkowania wieczystego, uzyskiwały prawo własnościowe, stając się pełnoprawnymi właścicielami. Samorządy w ciągu roku miały wydać stosowne zaświadczenia o przekształceniu, z dużych miast ten wymogów w okresie 12 miesięcy spełniło jednak niewiele.
Przekształceniom własnościowym przyjrzała się Najwyższa Izba Kontroli, z której raportu wynika, że do 31 grudnia 2019 roku zaświadczenia wydały wszystkim uprawnionym tylko miasta: Toruń, Wałbrzych i Kielce. W Bydgoszczy na ten dzień wydanych było 56% zaświadczeń. Już jednak 31 grudnia 2020 roku było to 96%, zatem w 2020 roku dało się nadrobić. Część samorządów tego obowiązku nie spełniło do końca 2021 roku – przykładowo Poznań miał pod koniec ubiegłego roku zaledwie 68% załatwionych spraw.
NIK poza tym, że było opóźnienie nie dopatrzył się w Bydgoszczy większych naruszeń, wskazując chociażby brak błędów w naliczaniu wysokości opłaty przekształceniowej – w jednej z badanych spraw jedno z pism zostało skierowane przez ratusz z 10 dniowym opóźnieniem, w innej sprawie zaświadczenie do sądu prowadzącego księgi wieczyste skierowano z 13 dniowym opóźnieniem, są to jednak nieznaczne uchybienia. Dlatego wystąpienie pokontrolne kierowane do władz Bydgoszczy nie zawiera żadnych uwag.
