W ubiegłym tygodniu po kilku miesiącach postępowania przetargowego wybrano wykonawcę dla budowy czwartego kręgu Opery Nova, jednocześnie w Bydgoszczy zaczęły pojawiać się głosy, na razie niezbyt wyraziste, aby odejść od tej inwestycji, która współfinansowana będzie z budżetu miasta (obok Województwa Kujawsko-Pomorskiego). Inwestycji broni radny Roman Jasiakiewicz, który od wielu lat o nią zabiega.
Przed tygodniem wybrano ofertę Budimexu, który zaoferował za budowę czwartego kręgu wraz z infrastrukturą parkingową 116,7 mln zł. Budowę czwartego kręgu po połowie sfinansuje Województwo i Miasto, parking na siebie w całości bierze Województwo, być może z jakimś partnerem prywatnym.
– To dobre wiadomości, na które długo czekaliśmy – komentuje wybór wykonawcy radny Roman Jasiakiewicz. Oferta musi zostać sprawdzona przed podpisaniem umowy, gdyby pojawiły się odwołania od tego wyboru, wówczas mogło by się to wszystko nawet o kolejne miesiące opóźnić, dlatego Jasiakiewicz wyraża nadzieję, że już niespodzianek nie będzie – Teraz pozostaje jedna ważna kwestia, czy pozostali uczestnicy trybu przetargowego będą te wybory kwestionować. Mam nadzieję, że pozostanie to w tej sytuacji jak w tej chwili, czyli można liczyć, że w ciągu 2-3 lat będziemy mieli gotowy obiekt.
Jasiakiewicz nie zgadza się też z glosami krytycznymi wobec potrzeby realizacji tej inwestycji – Przecież chcemy, aby Bydgoszcz była miastem ważnym, miastem metropolitalnym, miastem do którego się przyjeżdża, miastem które liczy się na mapie kulturalnej. Tego same ścieżki rowerowe, chociaż niewątpliwie jest to potrzebne działanie, nie zapewnią.
Zdaniem Jasiakiewicza rozbudowa Opery Nova – Spełnia olbrzymie duchowe potrzeby mieszkańców nie tylko naszego regionu.