Urząd Marszałkowski chce powołać kolejną instytucję kultury – tym razem Muzeum Rolnictwa, którego siedzibą mają być Piwnice po Toruniem. Będzie to kolejna instytucja zlokalizowana w Toruniu lub jego okolicach, zwiększając dysproporcję pomiędzy liczbą instytucji zlokalizowanych w okolicach Torunia oraz Bydgoszczy. Przeciwko lokalizacji muzeum w Piwnicach sprzeciwia się część radnych wojewódzkich PiS. Trudno będzie jednak podjąć im skuteczną walkę przy dość wycofanym stanowisku bydgoskiego ratusza.
Przypomnijmy, że radny wojewódzki Jarosław Wenderlich uważa, że takie muzeum powinno powstać na obszarze Metropolii Bydgoszcz, niekoniecznie w samej Bydgoszczy, ale na Krajnie lub Kujawach.
Miejska radna Grażyna Szabelska zwróciła się do ratusza w ramach interpelacji o podjęcie działań, aby przekonywać Urząd Marszałkowski, aby nowe muzeum powstało po zachodniej stronie Wisły. W odpowiedzi wiceprezydent Łukasz Krupa stwierdza jedynie, że – Projekt utworzenia Muzeum Rolnictwa wydaje się potrzebny i interesujący.
Dalej wiceprezydent stwierdza, że decyzja o lokalizacji tej instytucji zapadła już w kwietniu, a kompetencje co do lokalizacji należą do Samorządu Województwa.
Z tej odpowiedzi nie wynika zatem, czy bydgoski ratusz uważa, że obszar Metropolii Bydgoszczy, czy sama Bydgoszcz, byłby lepszą od zaproponowanej w Piwnicach pod Toruniem.