W tym roku planowane są prace w ramach drugiego etapu modernizacji kanalizacji deszczowej, co ma poprawić retencję, a także bezpieczeństwo przeciwpowodziowe Bydgoszczy, które zdaniem ekspertów i tak jest już wysokie. Pierwszy etap wywołał sporo emocji, bowiem nałożenie się prac w jednym momencie wywołało utrudnienia komunikacyjne. W listopadzie ogłoszono pierwszy przetarg w ramach drugiego etapu prac.
Oferty w tym przetargu mieliśmy poznać na początku grudnia, ale nie nastąpiło to do dzisiaj, bowiem w toku postępowania pojawiły się zapytania i wywołały one zmiany w specyfikacji. Na dzisiaj otwarcie ofert planowane jest na 27 stycznia, ale nie można wykluczyć ewentualnego przesunięcia tego terminu na późniejszy. Zważywszy na to, że po otwarciu oferty będzie trzeba przeanalizować, zatem rozstrzygnięcie przetargu na pewno nastąpi później. Zatem planowane na wiosnę prace mogą zostać przesunięte na lato.
Na drugi etap bydgoskie wodociągi uzyskały z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska 165,9 mln zł, na program inwestycyjny warty ponad 264 mln zł. Jest to ponownie najbardziej ambitny pod względem kwoty program inwestycyjny w Polsce, w zakresie retencji deszczowej.
Ogłoszony w listopadzie przetarg zakłada budowę zbiornika retencyjnego na Skwerze Leszka Białego, rozbudowę kanalizacji na ulicy Gajowej, budowę zbiornika rejonie ulicy Połczyńskiej, budowę zbiornika przy 11 Dywizjony Artylerii Konnej na Błoniu, pracę w obrębie ulicy Nakielskiej, a także na sąsiadujących ulicach – Dolinie, Ikara, Orlowskiego i Świętej Trójcy. Początek tych prac zależny będzie od momentu rozstrzygnięcia przetargu, ale zakłada się, że może być to już wiosna 2025 roku.