Jedną z ważniejszych rzeczy jakie łączy Koronowo z Bydgoszczą to rzeka Brda. Niestety w Koronowie jej jakość nie jest najwyższych lotów i wymaga solidnego oczyszczenia. Ta sztuka z kolei już wiele lat temu udała się Bydgoszczy. Bydgoskie doświadczenia można by natomiast teraz wykorzystać w Koronowie. Tak też się stanie.
Kategoria: Dobrcz i Koronowo
Wiceminister Infrastruktury o kolei do Koronowa: To jest takie 8 km niedasizmu
Linia wąskotorowa łącząca Bydgoszcz z Koronowem powstała pod sam koniec XIX wieku, a zlikwidowana została w latach 70. XX wieku. Nigdy nie udało się jednak połączyć tych miast normatywną linią kolejową, chociaż gdy planowano przebieg Magistrali Węglowej były brane pod uwagę warianty przez Koronowo. Dzisiaj społecznicy mówią o brakujących zaledwie 8 km, a rację przyznał...
Samorządowcy pojechali do Sejmu walczyć o kolej dla Koronowa. Ministerstwo musiało rozłożyć jednak ręce
– Co w sytuacji – kiedy Samorząd Województwa nie działa na rzecz takiej inwestycji? Czy są jakieś rozwiązania, aby pomóc samorządom lokalnym powiatom i gminom? – tym pytaniem przewodniczącej Zespołu Parlamentarnego do spraw Walki z Wykluczeniem Komunikacyjnej, posłanki Pauliny Matysiak można podsumować poniedziałkowe posiedzenie poświęcone bezpośrednio problemowi wykluczenia komunikacyjnego Koronowa. Byli lokalni samorządowcy, przedstawiciel Ministerstwa...
Były pociągi specjalne, a potem dyskusja przeniosła się do parlamentu. Marszałka nazwano ,,antykolejowym”
W październiku i grudniu relacjonowaliśmy dwa pociągi specjalne z Chojnic do Pruszcza Bagienicy, których przejazd był możliwy za sprawą pracy społecznej wolontariuszy, którzy dostosowali tory do wymaganego stanu. Przejazdy te miały przede wszystkim zwracać uwagę na potrzebę reaktywacji stałych pociągów rozkładowych. W jednym przejeździe uczestniczyła posłanka Paulina Matysiak, w drugim senator Anna Grodzka – obie...
Drugi pociąg specjalny dojechał do Pruszcza Bagienicy. ,,To apel do marszałka”
13 października relacjonowaliśmy przejazd pociągu specjalnego z Chojnic do Pruszcza Bagienicy – był to pierwszy pociąg na tej trasie o kilku lat, którego przejazd był możliwy za sprawą pracy społeczników, którzy wykarczowali obszar torowy oraz wymienili stare podkłady. W niedzielę 8 grudnia pociąg specjalny na tej trasie przejechał po raz kolejny – to ważny formalnie...
Ocalić od zapomnienia – Pruszcz Bagienica
Niegdyś stacja kolejowa Pruszcz-Bagienica (zlokalizowana między Pruszczem i Bagienicą) była ważnym węzłem kolejowym. Krzyzowały się w niej linie kolejowe między Chojnicami i Koronowem oraz między Świeciem i Złotowem. Tej drugiej linii w praktyce już nie ma, a ostatnie pociągi rejsowe między Chojnicami, Tucholą a Koronowem przestały jeździć na początku lat 90. Wielu mieszkańców tych miejscowości...
Po kilku latach w Pruszczu Bagienicy pojawił się pierwszy pociąg
W dniach 11-13 października w Chojnicach, niegdyś mieście województwa bydgoskiego, odbył się IV Kongres Entuzjastów i Miłośników Kolei, pierwszy zorganizowany w północnej Polsce. Wydarzenie uwieńczył przejazd pociągu specjalnego do Pruszcza Bagienicy w powiecie tucholskim, niedaleko Koronowa. Było to możliwe dzięki pracy społeczników, którzy liczą na to, że za rok uda się dojechać do samego Koronowa....
Byszewo – Zanim powstało Koronowo
Byszewo to dzisiaj wieś położona o 10 km na zachód od Koronowa zamieszkała przez niecałe dwie setki mieszkańców. W 1286 roku Byszewo uzyskało prawa miejskie, niedługo po Kcyni – mogło zatem stać się jednym z najstarszych miast w naszym regionie. Po kilkunastu latach Byszewo zostało jednak zdegradowane do bycia wsią – co miało związek z...
Historia Koronowa zaczęła się od klasztoru Korony Marii
W XIII wieku zakon Cystersów przeniósł się z Byszewa do wsi Śmiewce gdzie zbudowano kościół wraz z klasztorem według projektu mnicha Theodricusa. Klasztor nazwano Koroną Marii, a wraz z jego powstaniem zaczął rozwijać się ten obszar, co doprowadziło w XIV wieku do nadania praw miejskich miastu, które dzisiaj nazywamy Koronowo, właśnie od Korony Marii.
Kwiat rycerstwa polskiego opuścił bitwę z powodu podmokłego pola. Krzyżacy zrobili to samo
Zawiedzeni mogą czuć się wszyscy, którzy przyjechali w niedzielę na coroczną inscenizację bitwy pod Koronowem – dopiero na godzinę przed planowaną rekonstrukcją pojawił się komunikat, że do bitwy nie dojdzie z powodu podmokłego terenu po porannych opadach. Zamiast tego zaoferowano gościom Jarmarku Cysterskiego opowiastkę o bitwie i delikatny pojedynek jeden na jeden. Chętnych jednak pozostało...