Swego czasu pojawiały się nawet nieśmiałe koncepcje włączenia Inowrocławia do BiT City (a właściwie już BIT City: Bydgoszcz – Inowrocław – Toruń). Przez ostatnie lata właściwie nie zrobiono jednak nic, aby Inowrocław do kolei metropolitarnej włączyć, nie zrobiono także zbyt wiele, aby zwiększyć liczbę połączeń kolejowych i komfort podróżowania do Bydgoszczy. I to na pewno mogą inowrocławianie swoim elitom wypominać, w szczególności radnym Sejmiku ze swojego okręgu czy wicemarszałkowi Kurzawie.

Mała liczba połączeń kolejowych sprawia, że kolej w Inowrocławiu jest znacznie mniej popularna niżby mogła być. Niestety w najbliższych latach w tej materii raczej się nic nie zmieni, gdyż patrząc na Plan Transportowy opracowany dla Urzędu Marszałkowskiego, nadal się planuje w większym stopniu stawiać na transport drogowy niż kolejowy. Co ciekawe do 2020 roku nie możemy liczyć na żadne inwestycje, które skrócą czas podróży autobusami. Nie ma planów remontu drogi krajowej nr 25 na Bydgoszcz w tej dekadzie.

Możliwość dojazdu do miejsca pracy w 20 minut krócej na pewno byłoby istotnym ułatwieniem życia dla osób codziennie dojeżdżających do pracy bądź szkoły. Na tym jednak udogodnienia nie muszą się kończyć. W najbliższych miesiącach władze Bydgoszczy chcą zbudować stację kolejową na Błoniu a obok niej pętlę autobusową, czyli tzw. ,,zintegrowany węzeł przesiadkowy”. Oznacza to, że inowrocławianie nie będą musieli dojeżdżać do dworca głównego, lecz szybciej przesiąść się na autobus, który zawiezie ich w kilka minut do centrum lub na inną dzielnicę Bydgoszczy. Oczywiście warunkiem dla sprawnego funkcjonowania takiego systemu będzie zwiększenie liczby połączeń kolejowych.

Przez Inowrocław przebiegają dwie dość ważne z punktu krajowego linie kolejowe: linia nr 131 (nazywana magistralą węglową) z Gdyni na Śląsk, która docelowo ma połączyć może Adriatyckie z Bałtyckim w ramach transeuropejskiego korytarza transportowego oraz trochę mniej ważna nr 353 z Poznania na Mazury. Przez Inowrocław odbywa się główny ruch kolejowy pomiędzy Gdańskiem i Poznaniem,