Jutro przypadnie Narodowy Dzień Pamięci Zbrodni Katyńskiej, w tym roku będziemy o niej pamiętać szczególnie za sprawą 85. rocznicy tej zbrodni oraz ustanowienia roku 2025 przez Sejm RP rokiem Bohaterów z Katynia, Charkowa i Miednoje. Geograficznie to daleko na wschód, obecnie na srogiej rosyjskiej ziemi, ale mentalnie Katyń dotyka całej Polski, bo wielu zamordowanych wywodzi się z naszego regionu.
Na rozkaz Józefa Stalina zamordowano blisko 22 tys. polskich obywateli, którzy znaleźli się w radzieckiej niewoli. Wśród pomordowanych byli m.in.: Andrzej Nowicki, oficer policji z Bydgoszczy; ppłk. Stanisław Nałęcz-Komornicki, czy por. Władysław Nieci – im poświęcone są bydgoskie katyńskie dęby pamięci. Marian Bross jako Powstaniec Wielkopolski wyzwalał Żnin, Szubin i Rynarzewo, późnej walczył w wojnie polsko-bolszewickiej, zamordowano go pod Katyniem.
Tragedia i problem polityczny dla Polaków w jednym
Gdy w 1943 roku ujawniono zbrodnie katyńską (wstępne informacje Polacy mieli już w 1941, ale nie potwierdzone) polskie siły na uchodźstwie były oficjalnie sojusznikiem Związku Radzieckiego. Ta sprawa doprowadziła do zerwania relacji, ale nadal mieliśmy tych samych sojuszników Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone. Z uwagi na znaczenie frontu wschodniego wręcz chciano cenzurować Polaków, aby nie psuć relacji wśród aliantów. Po zakończeniu wojny Katyń był w Polsce ludowej objęty cenzurą.
Uroczystości wojewódzkie
Pierwszy raz od dłuższego czasu w Bydgoszczy zorganizowane zostaną uroczystości wojewódzkie pamięci o zbrodni katyńskiej. Dzisiaj o godzinie 19:00 w kościele Świętych Polskich Braci Męczenników odbędzie się seans filmu ,,Katyń” Andrzeja Wajdy. Jutro – w bezpośrednią rocznicę, o godzinie 10:30 przed tym kościołem odbędą się uroczystości państwowe.