Wyniki z Bydgoszczy pokazują, że wygrana jest głównie KO i Konfederacji. Najbardziej powinna niepokoić się TD i Lewica (analiza powyborcza)

Wyniki z Bydgoszczy pokazują, że wygrana jest głównie KO i Konfederacji. Najbardziej powinna niepokoić się TD i Lewica (analiza powyborcza)

Nie brakuje głosów, że wyniki I tury wyborów prezydenckich w dużej mierze odzwierciedlają poparcie dla poszczególnych partii politycznych, co nie jest na pewno dobrą informacją dla obecnej koalicji rządowej, bowiem powtórzenie niedzielnych wyników oznaczałoby utratę władzy. Spójrzmy co te wyniki mówią o kondycji poszczególnych formacji w Bydgoszczy.

Rafał Trzaskowski uzyskał 43,9% poparcia, gdy Koalicja Obywatelska jesienią 2023 roku w Bydgoszczy miała 39,4%. Wynik prezydenta Warszawy pokazuje, że ta formacja mogła się umocnić w Bydgoszczy.

Konfederacja w górę

W Bydgoszczy Konfederacja robiła zazwyczaj marginalne wyniki – na jesień 2023 roku było to 5,8%, zatem 11,1% Mentzena w Bydgoszczy w pewnym sensie sprawia, że możemy tę formację nazwać nawet czarnym koniem tego zestawienia.

Pozostali już tracą

PiS w 2023 roku w Bydgoszczy uzyskał 25,7% poparcia, Karol Nawrocki jedynie 21%, zatem nie dał rady powtórzyć wyniku PiS-u. Strata PiS-u jest jednak dość niewielka jak spojrzymy na kolejne formacje – Trzecia Droga miała półtora roku 14,2% poparcia, wynik Hołowni to tylko 5,5%. Lewica z 12,2% zjechała z kolei do 5,3% poparcia Magdaleny Biejat i 5,3% Adriana Zanberga. Wówczas Lewica i Razem szli w ramach jednego komitetu.