W biurze posłanki Teresy Piotrowskiej minister Sławomir Nowak spotkał się między innymi z prezydentem Bydgoszczy, a zarazem szefem lokalnych struktur PO Rafałem Bruskim oraz przewodniczącym regionu tej partii posłem Tomaszem Lenzem. Po tym spotkaniu Nowak ogłosił dziennikarzom nowe plany dotyczące budowy dróg w kujawsko-pomorskim.
S5 wybudujemy na całej trasie, począwszy od autostrady A2 (od redakcji: okolice Poznania) skończywszy na autostradzie A1 (od redakcji: Nowe Marzy) – obiecywał na konferencji prasowej minister Sławomir Nowak – Droga S10 znajdzie się na liście rezerwowej.
Kilka miesięcy temu oburzenie bydgoskiej opinii publicznej wywołała wypowiedź ministra Nowaka w jednej z audycji radiowych, gdzie zapowiedział, że S5 zostanie wybudowana w naszym województwie tylko na odcinku Gniezno – Bydgoszcz, a dostęp do autostrad dojazd ma zapewnić droga ekspresowa S10 na odcinku Bydgoszcz – Toruń.
Dzisiaj bydgoskim działaczom PO udało się przekonać ministra do pierwotnego planu. Przetargi na inwestycje mają być przygotowane jeszcze w tym roku, a prace budowlane jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem mają się zakończyć do sierpnia 2017 roku.
Przed rozpoczęciem rozmów z politykami PO, ministra zaczepili działacze SLD z banerem o treści – Będziesz dla bydgoszczan na 5, jeżeli załatwisz całą S5. Przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej wręczyli ministrowi także 15 tys. podpisów mieszkańców regionu, którzy wyrazili poparcie dla petycji w tej sprawie.