W mediach pojawia się coraz więcej reklam możliwości uzyskania wyższej renty i emerytury w zamian za przekazanie po śmierci nieruchomości. Taka oferta staje się niekiedy atrakcyjna dla osób samotnych, które otrzymują niskie państwowe świadczenia emerytalne czy rentowe. Obecnie brakuje jednak regulacji prawnych chroniących interesy starszych osób.
Posłanka SLD Anna Bańkowska od 2011 roku zabiega o przygotowanie przez rząd tego typu regulacji. Strona rządowa przyznaje racje, ale prace idą bardzo wolno. Dlatego Sojusz Lewicy Demokratycznej zamierza złożyć swój projekt ustawy. Posłanka Anna Bańkowska liczy na dobrą wole rządu, aby ustawa mogła wejść jak najszybciej w życie.
Obecnie zawierając umowę z tego typu funduszem starsza osoba zrzeka się prawa do nieruchomości, w zamian otrzymując kilkaset złotych dodatkowej renty lub emerytury. To w opinii posłanki jest niekorzystne dla seniorów korzystających z tej możliwości. Może bowiem dojść do sytuacji, że fundusz ogłosi bankructwo, wtedy świadczenia starszym ludziom nie będzie miał kto wypłacać, a na dodatek mogą stracić dach nad głową, gdyż nie będą już właścicielami nieruchomości.
Niekorzystne zdaniem Bańkowskiej jest też to, że niezależnie jak długo będzie pobierane świadczenie, to rodzina i spadkobiercy stracą prawo do nieruchomości.
Projekt SLD o odwróconej hipotece zakłada, że prawo własności nieruchomości pozostanie w rękach kredytobiorcy do śmierci, a jeżeli w tym okresie wysokość wypłacanych świadczeń okaże się niższa niż wartość nieruchomości, to pozostała wartość nieruchomości będzie ulegać podziałowi pomiędzy prawnych spadkobierców.
Na dodatek SLD chce, aby tego typu usługi mogły świadczyć tylko i wyłącznie podmioty będące pod kontrolą Nadzoru Finansowego.