Bardzo niebezpieczny finał mogło mieć zdarzenie jakie nastąpiło w piątek po południu przy ulicy Sułkowskiego na Osiedlu Leśnym. Mężczyzna wszedł do zakładu krawieckiego, gdzie rozlał 1,5 litra benzyny, grożąc podpaleniem lokalu.
O zdarzeniu poinformowano dyżurnego Komendy Miejskiej Policji, który o interwencje poprosił znajdujący się w pobliżu patrol mieszany Policji i Straży Miejskiej. Grożącego podpaleniem mężczyznę obezwładniono i zakuto w kajdanki. Na miejsce wezwano także Straż Pożarną, która zneutralizowała rozlane substancje.
Gdyby doszło do podpalenia doszło by do poważnego zagrożenia zdrowia, życia oraz majątku, bo z paląca się benzyną nie ma żartów.
Po zbadaniu zatrzymanego okazało się, że był pod wpływem alkoholu.