Zgrzyt na linii związkowcy – miasto, są obawy o przyszłość Nitro-Chemu

Wchodząca w skład Polskiego Holdingu Obronnego firma chemiczna Nitro-Chem uważa, że rosnące koszty oczyszczania ścieków przez Spółkę Wodną ,,Kapuściska” stają się zagrożeniem dla jej przyszłości. Nic więc dziwnego, że pracownicy zaczynają się obawiać o przyszłość swoich miejsc pracy.

Właścicielem Spółki Wodnej ,,Kapuściska”, która podwyższa ceny obsługi ścieków, jest Miasto Bydgoszcz. Wczoraj przewodniczący NSZZ ,,Solidarność” Leszek Walczak spotkał się z prezydentem Rafałem Bruskim. Po spotkaniu Walczak stwierdził, że prezydent twardo broni polityki oczyszczalni ścieków – Prezydent dał do zrozumienia, że najważniejszy dla niego w tym względzie jest rachunek ekonomiczny – wyjaśniał Leszek Walczak.

 

Miastu ciężko się jednak w tej sytuacji dziwić, gdyż zlikwidowany zakład Zachem cały czas jest dłużny spółce wodnej należności, co wpływa także na koszty funkcjonowania tego podmiotu gospodarze czego.

 

Istnieje jednak poważne zagrożenie dla miejsc pracy w Nitro-Chemie, stąd też planowane jest spotkanie w tej sprawie z udziałem wojewody.