Pastuszewski: Politycy na Ukrainie nie są wiarygodni



Radny Stefan Pastuszewski, który  dość często bywa na Ukrainie uważa, że Polacy powinni wspierać lud ukraiński, nie włączać się jednak w rozgrywki polityczne, gdyż zarówno obóz prezydenta Wiktora Janukowycza, jak i politycy opozycyjni, którzy chcą dojść do władzy.

Pastuszewski nie  kryje, że zaistniały konflikt może doprowadzić do przesunięć granic. Mieszkańcy Sewastopolu chcą utworzyć nowe państwo.

Na Ukrainie jest ogromna bieda, naszym moralnym obowiązkiem jest wspieranie Ukraińców materiale – mówił w rozmowie z nami bydgoski radny Stefan Pastuszewski – W Kijowie duża część mieszkańców żyje w slumsach. Oni chcą lepszego życia, dlatego wyszli na ulicę.

 

Pastuszewski przestrzega jednak przed angażowanie się w politykę – Polska nie powinna wspierać żadnej ze stron, gdyż obie nie są wiarygodne. Liderzy opozycji próbują wykorzystać tę sytuację do osiągnięcia swoich celów politycznych, niekoniecznie związanych z poprawieniem sytuacji życiowej Ukraińców.

 

Bydgoski radny zauważa także, że nie jest prawdą ich większość obywateli Ukrainy chce do Unii Europejskiej – Lud ukraiński nie chce polityki prorosyjskiej ani prozachodniej.

 

Radny nie wyklucza, że jeżeli sytuacja w kraju będzie się dalej destabilizować, to Węgrzy i Rumuni mogą wykorzystać to do przesunięcia granic.

 

Oba te państwa mają roszczenia terytorialne wobec Ukrainy. Ze strony Rumuni zauważyłem wrogość wobec Ukrainy – wyjaśnia Pastuszewski.  

Węgrzy chcą z kolei odzyskać Zakarpacie. Ten region nie pasuje do reszty Ukrainy, stąd też nie należy wykluczać, że dojdzie do dalszej rewizji granic.

 

Sytuacja na Ukrainie

We wtorek  planowane jest nadzwyczajne posiedzenie Rady Najwyższej Ukrainy, które być może doprowadzi do uspokojenia sytuacji w kraju. W niedzielę demonstranci zajęli siedzibę ministerstwa sprawiedliwości w Kijowie. Minister zapowiedziała zwrócenie się do władz o wprowadzenie stanu wyjątkowego. Nie zanosi się jednak, aby taka decyzja została podjęta przed wtorkowym posiedzeniem.

 

 

Mieszkańcy myślą o secesji

Rosjanie zamieszkujący Sewastopol położony na Krymie (południowa Ukraina) chcą utworzyć  nowe państwo – Federalne Państwo Małarosja. W opinii ekspertów Ośrodka Studiów Wschodnich w Warszawie, należy póki co tę inicjatywę traktować głównie jako propagandową bez większego znaczenia.

 

Sytuacja na Ukrainie:

 

Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich.