Biuro Prasowe KWW Ruch Narodowy informuje nas, że skierowano do Państwowej Komisji Wyborczej wniosek o rozszerzenie szczegółowości protokołów Obwodowych Komisji Wyborczych. W ten sposób opinia publiczna będzie wiedziała z jakiego powodu część głosów została uznana za nieważne.
Jak wynika z oficjalnych danych PKW oddano ponad 228 tys. głosów, czyli więcej niż 3% wszystkich oddanych. Wiele osób zaczęło sobie zadawać pytanie, co jest przyczyną takiego stanu rzeczy, gdyż w wyborach w roku 2009, gdy frekwencja była minimalnie wyższa, liczba głosów nieważnych była o mniej więcej połowę niższa. Jeżeli spojrzymy na fakt, iż PO wygrało nad PiS-em te wybory o około 23 tys. głosów, to liczba 228 tys. jest dość wysoka.
Wiele osób tłumaczy tak dużą liczbę osób nieważnych, jako protest wyborców, którzy w ten sposób chcieli zademonstrować swoją niechęć do obecnej klasy politycznej. Z obserwacji portali społecznościowych wynika, że w dużej mierze tak mogło być. Część polityków PiS uważa jednak, że mogło dochodzić do fałszerstw, poseł Joachim Brudziński z tej partii na konferencji prasowej demonstrował nawet, jak członkowie Obwodowych Komisji Wyborczych mogą niepostrzeżenie sprawiać, że dany głos jest nieważny (po przez odciśnięcie dodatkowego krzyżyka na karcie).
Pomóc mogłoby ponowne przeliczenie głosów, to jednak nie jest formalnie takie proste i konieczna była by decyzja Sądu Najwyższego.
Ruch Narodowy chce uniknąć takich sytuacji w przyszłości, dlatego do PKW skierowano wniosek, aby przy kolejnych wyborach w protokołach informować nie tylko o liczbie nieważnych głosów, ale także o przyczynach ich nieważności.
Pojawiły by się dodatkowe rubryki, w których zapisano by ile głosów było nieważnych z powodu:
– nie skreślenia żadnego kandydata
– zagłosowanie na kandydatów z kilku list
– błędnie postawiony znak ,,x”
– głosów nieważnych z innych powodów
Większa niż średnia liczba przypadków „podwójnego” głosowania mogłaby być poszlaką w podejrzeniu o nieuczciwość członka lub członków OKW. Praktyka zastosowania rozszerzonego protokołu odbije się korzystnie na przejrzystości głosowania, a co za tym idzie do lepszego postrzegania organów wyborczych, w tym samej Państwowej Komisji Wyborczej – czytamy w uzasadnieniu.
W województwie kujawsko-pomorskim oddano około 13,5 tys. głosów nieważnych. Najwięcej w powiatach radziejowskim i żnińskim.