Wśród beneficjentów ,dobrej zmiany” znajdziemy bydgoskich radnych, którzy znaleźli zatrudnienie w spółkach skarbu państwa. Przy ich uposażeniach, nawet 16 tys. premier Beaty Szydło wygląda słabo.
Opublikowane zostały już oświadczenia majątkowe radnych za rok 2016. Radny Krystian Frelichowski z tytułu umowy o pracę zarobił w ciągu całego roku niecałe 40 tys. zł. Z zazdrością może on już tylko patrzeć na swoich klubowych kolegów Mirosława Jamrożego i Tomasza Regę, którzy w ciągu dwóch miesięcy w spółkach państwowych zarobią dużo więcej.
Radny Mirosław Jamroży w połowie sierpnia został członkiem zarządu spółki Enea Pomiary, w której do końca roku zarobił ponad 95 tys. zł. Daje to ponad 20 tys. zł miesięcznie.
Z kolei radny Tomasz Rega od czerwca jest pracownikiem Totalizatora Sportowego, w którym zarobił ponad 134 tys. zł. Miesięcznie daje to również ponad 20 tys. zł.