Remondis przeprasza bydgoszczan za środową blokadę Fordońskiej

Fot: Bogusław Białas

W środę po godzinie 16:00 na ulicy Fordońskiej doszło do protestu mieszkańców, którzy blokując przejście dla pieszych doprowadzili do utrudnień w ruchu. Odpowiedzialność za protest ,,na klatę” wzięła firma Remondis, przeciwko której mieszkańcy protestowali.

Mieszkańcy mają dość uciążliwych zapachów, których ogniskiem są składowiska Remondisu.

 

Kieruję do Pana i jednocześnie do mieszkańców Bydgoszczy, przeprosiny oraz wyrazy ubolewania z powodu utrudnień wynikających z protestu, który odbył się 9 października 2019 roku w rejonie ulic Fordońskiej i Kaplicznej, oraz jego przyczyn związanych z naszą działalnością – napisał do prezydenta Bydgoszczy Leszek Pieszczek, prezes Remondisu – Pragnę zapewnić, że spółka Remondis z pełnym zrozumieniem i odpowiedzialnością podchodzi do postulatów mieszkańców Siernieczka oraz zgłaszanego przez nich problemu związanego z instalacją przy ul. Inwalidów. Podjęliśmy już doraźne kroki ograniczające nieprzyjemne zapachy. Jednocześnie podtrzymuję złożone wcześniej zobowiązanie dotyczące modernizacji instalacji w 2020 roku. Efektem inwestycji będzie hermetyzacja procesu zagospodarowania odpadów i optymalizacja transportu na terenie zakładu. Tym samym rozładunek, przeładunek i załadunek śmieci odbywać się będzie w zamkniętej hali podłączonej do biofiltra oczyszczającego powietrze, co wyeliminuje uciążliwości zapachowe poza terenem zakładu – dodaje.