Marszałek nie planuje finansować z wojewódzkiej puli środków europejskich kolei do Kcyni



Marszałek nie planuje finansować z wojewódzkiej puli środków europejskich kolei do Kcyni

Fakt w tej sprawie jest taki, że zarówno z puli rządowej środków europejskich oraz z programu operacyjnego których dysponentem jest marszałek województwa nie zapisano środków na modernizację linii kolejowej nr 281 pomiędzy Nakłem i Kcynią. Marszałek wprost zaznacza jednak, że on nie widzi możliwości sfinansowania inwestycji z Funduszy Europejskich dla Kujaw i Pomorza 2021-2027. Czyli można powiedzieć, że temat najprawdopodobniej upadnie.

 

Przez 2022 rok Województwo Kujawsko-Pomorskie prowadzi negocjacje kształtu nowego programu operacyjnego z Komisją Europejską. Z pism wiemy, że Bruksela nie była zadowolona z dążenia władz wojewódzkich w Toruniu, aby wydatki na infrastrukturę poszły w dużej mierze na drogi, bowiem polityka unijna oczekuje większego nakładu na szeroko pojęty zrównoważony transport, w tym koleje. Ostatecznie województwo zmniejszyło alokację na drogi, ale mimo wszystko na kolej nie przewidziano większych środków, przerzucono chociażby fundusze na budowę ścieżek rowerowych (część samorządów liczy, że pod pretekstem dobudowy ścieżek rowerowych zmodernizuje normalne ulice). Gdy pojawiały się oczekiwania ujęcia środków na modernizację linii kolejowej Nakło – Kcynia, dla skomunikowania kolegowego Kcyni z Bydgoszczą marszałek mówił, że liczy iż na to środki znajdą się w puli rządowej.

 

Kilka tygodni temu PKP PLK podzieliło środki europejskie na kolej, priorytetowo traktowano zadania międzyregionalne, dlatego linia łącząca Nakło z Kcynią znalazła się prawie na samym końcu listy rezerwowej, bez większych szans na realizację. Interpelację do marszałka w sprawie przesunięcia mimo wszystko środków z Funduszy Europejskich dla Kujaw i Pomorza 2021-2027 na kolej do Kcyni złożył bydgoski radny wojewódzki Michał Krzemkowski. W odpowiedzi marszałek wprost stwierdza – Z uwagi na to, że środki w ramach Funduszy Europejskich dla Kujaw i Pomorza 2021-2027 zostały już – co do zasady – podzielone, Województwo upatruje możliwość finansowania modernizacji ze środków własnych zarządcy infrastruktury lub poprzez dalsze lobbowanie na rzecz zmian w krajowych planach inwestycyjnych.

 

Marszałek zatem stwierdza, że z puli wojewódzkiej na kolej więcej nie wydamy i że widzi jedyną szansę w tym, że PKP PLK ze swoich środków własnych pokryję tę inwestycję. Praktycznie jest to mało prawdopodobny scenariusz, zatem coraz bardziej realne jest, że do 2030 roku żaden pociąg z Bydgoszczy do Kcynie nie dojedzie. Pomiędzy Nakłem i Kcynią obowiązuje obecnie ograniczenie prędkości do 20 km/h, a jak sam marszałek przyznaje jest ona zbyt mała, aby myśleć o uruchamianiu połączeń kolejowych, bo byłyby one czasem przejazdu nieatrakcyjne.