Historia projektu nazwanego ,,nowy kampus Akademii Muzycznej” zaczęła się jakoś w 2014 roku, gdy za czasów premier Ewy Kopacz budowę nowego gmachu wpisano do Kontraktu Terytorialnego, czyli umowy między rządem i samorządem. W 2017 roku wybrano architektów i od tego momentu po przestrzeni publicznej zaczęły krążyć, mogące budzić ciekawość odbiorców, wizualizację. Od wizualizacji do zakończenia budowy minęły kolejne lata i formalnie 30 września obiekt ten został oddany. Dzień później rozpocznie się natomiast nowy rok akademicki – dla Akademii Muzycznej pierwszy w nowym miejscu.
Na temat historii tej inwestycji można by napisać dużo. Nie wszystko szło zawsze jak liczono, były wzloty i upadki, gdy w pewnym momencie okazało się, że jest to inwestycja bez pokrycia w dokumentach finansowych. Potem przyszły jednak kolejne wzloty i ponadpolitycznym wysiłkiem udało się rozpocząć ostatni etap, czyli budowę. Temu wszystkiemu warto poświęcić w najbliższym czasie inną publikację.
– Dziś, po niemal 5 latach budowy i 13 latach starań, możemy cieszyć się nowoczesnym kampusem – inwestycją niezwykle potrzebną. Jestem przekonany, że uczelnia będzie z niej mądrze korzystać, a w najbliższych latach zobaczymy tego owoce – mówił na inauguracji wiceminister Sławomir Rogowski, z resortu kultury. Sens tej inwestycji, nawet w trudniejszych dla niej momentach, dawały sukcesu wybitnych muzyków jak Rafał Blechacz czy Szymon Nehring. Polska zawsze była silna wielkimi pianistami jak Fryderyk Chopin, a później Ignacy Jan Paderewski, którzy postawili wysoko poprzeczkę. Przykład Blechacza i Nehringa pokazuje jak ważna kuźnią polskich talentów stała się Bydgoszcz. W końcu nie bez powodu nazywana miastem muzyki. To wszystko stanowi niewątpliwie ogromny argument za sensem tej inwestycji.

Ostatecznie koszt tej inwestycji przekroczył 0,5 mld zł. Nowy kampus to prawie 700 pomieszczeń, duża sala koncertowa dla mieszkańców na 423 miejsca, sala operowa na prawie 200 miejsc, kameralna na 140 i do tego mniejsza organowa. Więcej o gmachu w naszym materiale filmowym:
Jeżeli ktoś chce zobaczyć to z bliska to w sobotę 4 października odbędzie się dzień otwarty, z możliwością zwiedzania.






