Już tylko godziny pozostały do ogłoszenia ciszy wyborczej i zakończenia kampanii wyborczej. Są to szczególnie pracowite godziny dla kandydatów. Rafał Trzaskowski w czwartek mówił o prawach kobiet jako stawce wyborów, dzisiaj w Lublinie Karol Nawrocki z kolei mówił, że jeżeli wygra Trzaskowski to przyszłość Polski będzie zagrożona. Kandydatka Magdalena Biejat zorganizowała z kolei konferencję prasową pod siedzibą Episkopatu Polski. Przygotowaliśmy ostatnie wyborcze podsumowanie do którego obejrzenia zachęcamy – zwłaszcza te osoby, które wciąż wahają się na kogo oddać swój głos.
– Będę zawsze walczył o prawa kobiet, o prawa do tego, abyście same decydowały o swoim życiu i zdrowiu. I o tym są m.in. te wybory – czy dalej to piekło kobiet będzie podtrzymane, czy wreszcie zrobimy wszystko żeby to prawo zmienić – deklarował w szczecinie Rafał Trzaskowski.
– To nie jest marsz o władzę, to jest marsz o przyszłość Polski – podkreślał z kolei w Lublinie Karol Nawrocki mówiąc o stawce wyborów – To jest marsz o przyszłość naszych dzieci i naszych wnuków. Zagrożenia są naprawdę duże, a wy możecie zmienić losy Polski. Wszyscy wrzucając kartkę wyborczą 18 maja przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu i za Karolem Nawrockim, który zaprowadzi was do Polski bezpiecznej, Polski normalnej, Polski z ambicjami i Polski dobrobytu.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia na wiecu przypominającym momentami standup podkreślał, że wybory to zatrudnianie przez obywateli prezydenta – Chodziłem po bazarku i pytałem czy pani wie, że w niedzielę zatrudnia prezydenta, czy pan wie, że w niedzielę przed panem rekrutacyjna robota.
– Ta kampania to nie jest kampania o jednej osobie, to kampania o was – mówił na jednym z ostatnich swoich wieców kandydat Razem Adrian Zandberg – To kampania o was i waszych sprawach. O sprawach polskich pracowników, sprawach studentów, o sprawach osób starszych, które z niepokojem patrzą na co dzieje się dzisiaj ze szpitalami.
Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat zorganizowała natomiast konferencję pod Episkopatem – Chcę zachęcić was do głosowania na mnie, na kandydatkę która jednoznacznie opowiada się za rozdziałem Kościoła od państwa. Wiem, że tego chcecie.