Po podliczeniu danych z 99,9% obwodów wyborczych pierwszą turę, powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii, wygrywa prawicowy kandydat George Simion popierany przez polską partię PiS na szczeblu europejskim. Kilka tygodni temu Simion spotkał się przed Parlamentem Europejskim z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim.
Simion według zliczonych już protokołów uzyskał 40,96% poparcia (brakujące protokoły mają już marginalne znaczenie na ostateczny wynik). George Simion był sondażowym faworytem, ale ten wynik jest znacznie wyższy niż prognozowano. Jego kontrkandydatem w drugiej turze będzie burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan, który uzyskał 20,99%, chociaż niedzielne wyniki Exit Poll mówiły, że do drugiej tury wejdzie kandydat koalicji rządowej Crina Antonescu.
George Simion jest wiceszefem Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, czyli w UE blisko współpracuje z Prawem i Sprawiedliwością oraz włoskim ugrupowaniem premier Georgi Melloni. Szefem EKR jest były polski premier Mateusz Morawiecki.