Czy firma kontrolująca pasażerów powinna rozpatrywać odwołania?



Od wczoraj usługi na rzecz MPK Inowrocław pełni prywatna firma Lex Expensis, której to pracownicy będą sprawdzać czy pasażerowie mają ważne bilety i nakładać ewentualne opłaty dodatkowe za ich brak. Jeżeli ktoś z decyzją kontrolerów się nie zgadza, to będzie mógł się odwołać – ale bezpośrednio do tej firmy. I tutaj zaczynają się kontrowersje.

Od wejścia w 2010 roku nowych przepisów dotyczących transportu publicznego wiele samorządów zdecydowało się odebrać kompetencje rozpatrywania odwołań firmom dokonującym kontrolę. W tej sprawie interweniowała wówczas Rzecznik Praw Obywatelskich. Pojawiły się bowiem zarzuty, że firma kontrolująca pasażerów, której wynagrodzenie zależne jest od wysokości ściągniętych opłat dodatkowych, będzie z punktu widzenia swojego interesu zainteresowana uwzględnieniem jak najmniejszej liczby reklamacji. Firma MPK jest natomiast własnością publiczną, własnością mieszkańców Inowrocławia, stąd też nie może się kierować tylko motywem zysku.

 

Zmiany w przepisach lokalnych w 2011 wprowadzili bydgoscy radni, gdzie obecnie pasażer ukarany przez zewnętrzną firmę odwołuje się bezpośrednio do Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.