Z informacji jakie do nas dotarły pełniący obowiązki wójta, wicewójt Jan Czekajewski przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim, na którym może przebywać nawet do końca roku. Zważając na to , iż wójt Maciej K. przebywa w areszcie, w praktyce Urząd Gminy w Białych Błotach nie ma swojego zwierzchnika.
Sąd przedłużył areszt Macieja K., któremu prokuratura zarzuca nadużycie uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, do 25 grudnia. Nie można jednak wykluczyć, że areszt zostanie przedłużony na dłużej. Z informacji do jakich dotarliśmy, z początkiem stycznia na emeryturę odejdzie wicewójt Czekajewski, stąd też wydaje się prawdopodobne, że dla zachowania ciągłości władzy premier Beata Szydło będzie musiała wyznaczyć komisarza.
Widmo mianowania przez rząd komisarza nie podoba się wszystkim radnym gminy Białe Błota, stąd też w kuluarach mówi się o tym, iż liczą oni na to, że wicewójt jeszcze w tym roku pojawi się w pracy i mianuje swojego zastępce, w praktyce swojego następcę. Na takie rozstrzygnięcie niekoniecznie musi się już zgodzić jednak wojewoda, z którym to w zwyczaju premier konsultuje nominację dla komisarza.
26 września policja zatrzymała wójta Białych Błot Macieja K., któremu podobnie jak Agnieszce P. postawiono zarzut przekroczenia uprawnień. Według oficjalnej informacji prokuratury, miał on stworzyć w Urzędzie Gminy system pobierania prowizji od wynagrodzeń. Mówiąc prościej, urzędnicy mieli otrzymywać wyższe wynagrodzenia, ale musieli się częścią podwyżki dzielić z wójtem. Prokuratura ocenia, iż z tego tytułu Maciej K. uzyskał przynajmniej 24 tys. zł korzyści.