Od jutra – 1 kwietnia – wojewódzki magazyn, z którego dystrybuowane będą dary na terytorium Ukrainy przenosi się z Bydgoskiego Centrum Targowo-Wystawienniczego do magazynu strażackiego w Szubinie. Zdecydować miały o tym koszty.
Przez marzec, gdzie miejski magazyn i wojewódzki znajdowały się na tej samej hali, gdzie zarządzający wojewódzkim żołnierze WOT blisko współpracowali z miejskimi wolontariuszami, był użyczany wojewodzie bezpłatnie. Za to podziękował w środę na konferencji prasowej wojewoda Mikołaj Bogdanowicz władzom Bydgoszczy – On był bardzo potrzebny, to było bardzo dobre miejsce.
– Ta korelacja pomiędzy tymi magazynami była, wzajemne uzupełnienie potrzeb – mówił o bliskiej współpracy.
Władze Bydgoszczy w kwietniu chciały już kwotę 40 tys. zł, jak informuje nas zastępca prezydenta Michał Sztybel, w marcu ten magazyn generował koszty, które pokrywał samorząd.
– Stwierdziliśmy, że też rola tego magazynu wojewódzkiego zaczyna się ograniczać, nie ma takiej aż potrzeby, bo tych towarów przyjeżdża mniej, dużo jest potrzebnych darów na terenie województwa – wyjaśnił wojewoda swoją decyzję.
Miejski magazyn w BCTW będzie funkcjonował przynajmniej do Wielkanocy, każdego dnia potrzebni są tam wolontariusze do segregowania darów. Później być może zostanie przeniesiony w miejsce bliższe centrum Bydgoszczy.
Wojewoda zadeklarował, że jeżeli władze Bydgoszczy będą chciały to Wojska Obrony Terytorialnej dalej mogą być obecne w Myślęcinku i pomagać wolontariuszom. Na nasze pytanie o pozostawienie wózka widłowego, również poinformował, że jeżeli wystąpi o to ratusz, to wózek wypożyczony przez PESA pozostanie. W ratuszu dowiedzieliśmy się, że miasto wystąpiło o pomoc WOT i wózek widłowy.