Po listopadzie dowiemy się jakie projekty zostaną dofinansowane z programu Kolej Plus w wysokości 85% przez Skarb Państwa. Do listopada zainteresowane przyznaniem dotacji samorządy muszą opracować na swój koszt studium inwestycyjne, które posłuży do sporządzenia listy rankingowej projektów. Istnieje zatem ryzyko, że samorządy wydadzą niemałe pieniądze na to opracowanie, a na dofinansowanie i tak się nie załapią. W naszym województwie sytuacja jest tym trudniejsza, że Samorząd Województwa stoi z boku, pozostawiając przygotowywanie projektów biedniejszym samorządom gminnym i powiatowym.
W sierpniu zrodziła się ciekawa koncepcja budowy linii kolejowej z Bydgoszczy (przez Dobrcz z wykorzystaniem istniejącej linii kolejowej nr 201) do Koronowa, a następnie przez Sośno do Więcborka, skąd zmodernizowaną linią nr 281 pociągi jeździłyby do Sępólna Krajeńskiego i Chojnic. Ta koncepcja w listopadzie 2020 roku przeszła pierwszy etap weryfikacji formalnej.
Teraz pozostaje opracować studium i liczyć, że na jesień znajdzie się ono wysoko na liście rankingowej. Jak się dowiadujemy – wstępnie oszacowano koszt takiego studium na nawet 2,5 mln zł, co jest dla gmin i powiatów dość sporym wydatkiem. We wtorek Rada Miejska w Koronowie skorygowała budżet na 2021 rok, zapisując jako wkład gminy 20 tys zł. Zapewne w jakiejś kwocie dołożą się powiaty: bydgoski i sępoleński oraz gminy, będące beneficjentami tej inwestycji. Do kwoty ponad 2 mln zł będzie jednak wciąż daleko. Kluczowe dla powodzenia koncepcji będzie zatem zaangażowanie Województwa Kujawsko-Pomorskiego, które póki co, jak już wspomniano wcześniej – do inicjatyw w ramach programu Kolej Plus podchodzi biernie.
