Otwarcie ofert przetargowych miało miejsce 18 lipca, wówczas pojawiły się dwie oferty – firma Tartak Bydgoszcz, która w ramach tego przetargu miała być eksmitowana oraz Bydgoskie Składy Drzewne, która to jak spekulowało się może być również powiązana z właścicielem tartaku.
Wykluczenia oferty firmy Tartak Bydgoszcz można było się spodziewać, bowiem zaoferowana kwota przewyższała znacząco założony przez wojewodę budżet. W tych granicach mieściła się natomiast oferta Bydgoskich Składów Drzewnych. Zdaniem dyrektor generalnej Moniki Berger, obie oferty zostały złożone w porozumieniu, bowiem pomiędzy firmami występują powiązania gospodarcze i osobowe, co zgodnie z prawem nakazuje wykluczenie obu oferentów. Więcej ofert jednak w tym przetargu nie wpłynęło, stąd też decyzja o unieważnieniu przetargu.
Najprawdopodobniej wojewoda wkrótce ogłosi nowy przetarg. Problem, iż dwa wcześniejsze też zostały unieważnione z powodu braku oferentów. Unieważnienie kolejnego przetargu przesuwa ukończenie inwestycji w czasie, co powoduje zagrożenie utratą dofinansowania z Unii Europejskiej na budowę II etapu Trasy Uniwersyteckiej. Wkrótce ruszy również rozbudowa ulicy Kujawskiej, stąd też nieukończenie Trasy Uniwersyteckiej, która mogłaby przejąć część ruchu relacji północ-południe, może być bardzo dotkliwe dla kierowców.