- Lubię przyjeżdżać do Bydgoszczy – powiedział o. Jan Góra za nim jeszcze rozpoczął sprawowanie eucharystii. W czasie homilii tłumaczył, że dla niego najważniejszą wartością jest człowiek i dużą wagę należy przykładać do spotkań z nim.
Rekolekcjonista nie wypowiadał się jednak w sposób nadzwyczajny, nie głosił wykładu naukowego. Po przez prosty przekaz zdobywał serca młodych.
- Nie czytam gazet i mediów, nie interesuje mnie czyjeś życie. Bardziej mnie interesują młodzi, którzy poszukują Chrystusa – mówił o. Góra.
Przez dużą część niedzielnego spotkania mówił o konieczności szukania Jezusa Chrystusa w codziennym życiu. Doświadczenia spotkania z synem Bożym, które jest wstanie nas przemienić od środka. Zresztą hasło tych rekolekcji głosi – Spotkanie, które przemienia.
Dominikanin próbował uświadamiać, że Chrystus żyje obok nas, często jednak nie potrafimy go zobaczyć – Jeżeli mogę mieć dla was zadanie domowe po tym spotkaniu, to zastanówcie się w jakich momentach waszego życia wpływał na was Chrystus.
Po eucharystii prowadzący rekolekcje wygłosił konferencję. Spotkaniu towarzyszyły śpiewy przygotowane przez duszpasterstwo akademickie Arka, które zaprosiło do Bydgoszcz ojca Górę.
W naszym mieście pozostanie on do środy. Przez trzy najbliższe dni będzie wygłaszał homilię w czasie mszy o godzinie 19:00 w kościele jezuickim na Placu Kościeleckich. Po każdej eucharystii planowane są także konferencje.