Jesteś tutaj: HomeBydgoszczProfesor Mackiewicz będzie wiecznie spoglądał na ,,Potop”

Profesor Mackiewicz będzie wiecznie spoglądał na ,,Potop”

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz wtorek, 22 marzec 2016 07:25

Uczniowie prof. Zygmunta Mackiewicza, jednego z wybitniejszych polskich specjalistów w dziedzinie chirurgii chcą upamiętnić swojego mistrza. Pojawił się pomysł, aby w Parku Kazimierza Wielkiego nieopodal fontanny ,,Potop” stanęła rzeźba z jego wizerunkiem. Odbudowa tego symbolu Bydgoszczy, to również dzieło zmarłego przed rokiem Mackiewicza.

26 czerwca 2014 w Bydgoszczy miała miejsce wielka uroczystość odsłonięcia fontanny ,,Potop”. Zrekonstruowanego dzieła Ferdinanta Lepcke, które zostało zniszczone podczas II wojny światowej. Dziesiątki lat upływały, ale w sercach bydgoszczan było żywe pragnienie przywrócenia tego symbolu miasta. Taki cel w swoim sercu miał m.in. prof. Zygmunt Mackiewicz, który stanął na czele społecznego stowarzyszenia, które przez 10 lat pracowało, aby ,,Potop” mógł znowu cieszyć bydgoszczan i ich gości.

 

- Dumni jesteśmy z tego, że społeczeństwu naszego miasta oddajemy w pełni zrekonstruowaną, z zachowaniem cech pierwowzoru fontannę ,,Potop” - zameldował sukces prof. Zygmunt Mackiewicz. Był on uznanym lekarze w dziedzinie chirurgii, pełnił bowiem przez pewien okres funkcję prezesa Towarzystwa Chirurgów Polskich, ale mimo to chciał zostawić coś po sobie namacalnego również dla Bydgoszczy. Rok później dotarła do nas smutna informacja o śmierci profesora.

 

Będący jego uczniem prof. Wojciech Zegarski wraz z bydgoskim społecznikiem Romualdem Klimem wpadli na pomysł, aby nieopodal ,,Potopu” stanęła ławeczka, na której siedział będzie pomnik prof. Zygmunta Mackiewicza.

 

- Bardzo miło wspominam profesora – przyznaje Zdzisław Tylicki, który razem z nim działał na rzecz odbudowy fontanny – Chcemy wraz z bydgoskimi i wielkopolskimi chirurgami uhonorować profesora. Mamy koncepcje postawienia podobnej jak w przypadku Mariana Rejewskiego ławeczki, postać profesora Mackiewicza będzie naturalnych rozmiarów.

 

Rzeźbiarz Michał Pronobis i Jacek Guzera, którzy rekonstruowali ,,Potop”, opracowali już koncepcję ławeczki upamiętniającej profesora Mackiewicza.

 

- Profesor będzie miał skierowaną rękę w kierunku repliki fontanny ,,Potop”. Na kolanach będzie trzymał zaś książkę z herbem Towarzystwa Chirurgów Polskich – wyjaśnia Tylicki.

 

Koszt przedsięwzięcia szacuje się na około 44 tys. zł. Pieniądze te planują zorganizować uczniowie Mackiewicza. Najprawdopodobniej rzeźba przypominająca bydgoskiego lekarza wprowadzi się do Parku Kazimierza Wielkiego już w maju.

 

Prezydent Bruski dziękuje prof. Mackiewiczowi za odbudowę ,,Potopu" / archiwum czerwiec 2014

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Żyjemy w czasach przełomu jeżeli chodzi o pracę człowieka (opinia)

    Dzisiaj przypada Międzynarodowy Dzień Pamięci Ludzi Pracy – zostawmy już na boku jego całą genezę, aby nie przedłużać, a także zostawmy wypowiedzi z wieców politycznych, które zapewne się dzisiaj pojawią w przeróżnych miastach, bo żyjemy w czasie przełomu, który ciężko ,,ogarnąć” politykom żyjącym w perspektywie od wyborów do wyborów. Obserwujemy właśnie rewolucję widząc jak znikają jedne zawody, a w ich miejsce powstają kolejne.

  • Od tygodnia żyjemy w 2024 roku na ekologiczny kredyt

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Wiadomości z regionu