Ponownie najbardziej oblężone było Europejskie Centrum Pieniądza oraz Zbiory Archeologiczne na Wyspie Młyńskiej. Wejście do tych obiektów wiązało się z koniecznością poczekania kilku minut w kolejce. W tym czasie można było podziwiać chociażby pokaz fechtunku na szable, w strojach z okresu wojny trzynastoletniej ze Szwecją.

Dość duży ruch był w Spichrzach nad Brdą Muzeum Okręgowego, choć do niego kolejki specjalnie się nie tworzyły. Wewnątrz można było zobaczyć chociażby wazę upamiętniającą jubileusz 600-lecia Bydgoszczy, popiersie założyciela miasta króla Kazimierza Wielkiego oraz makiety, które prezentowały Bydgoszcz okresie międzywojennym.

Makieta Starego Rynku

Równie ciekawe makiety dostępne były w Muzeum Kanału Bydgoskiego na Okolu. Dodatkowo ekspozycję tworzyły zdjęcia archiwalne, poświęcone historii Kanału Bydgoskiego. Grupy przybywające do tego muzeum mogły liczyć na szerokie omówienie dziejów przez kustosza Tomasza Izajasza.

Plan z 1774 r. autorstwa Donersteina

Pewne problemy mogła stwarzać już lokalizacja Muzeum Kanału Bydgoskiego. Również w rym roku ZDMiKP uruchomił dodatkowe linie autobusowe, które dowoziły m.in. na Nowodworską, do Wieży Ciśnień, czy Lasu Gdańskiego. Po części ich obsługa odbywała się zabytkowym taborem.

Europejska Noc Muzeów odbywała się w kilkunastu obiektach muzealnych do godziny 1:00. Udanie się do wszystkich miejsc było więc pewnym wyzwaniem.