Od powołania tego zespołu minęły już ponad 2 lata, a zespół formalnie nie spotkał się ani razu. Inauguracja w bydgoskiej PESA cieszyła się dużym zainteresowaniem mediów branżowych, można odnieść wrażenie, że postawiono na jednorazowy rozgłos medialny, skoro już później zespół się nie spotykał.

Na pierwszym, jedynym, posiedzeniu zespołu wybrano prezydium – przewodniczącym został poseł PiS Jerzy Polaczek, przed dekadą minister infrastruktury. Wybrano również czterech wiceprzewodniczących: Piotra Króla z Bydgoszczy, Bartosza Jozwiaka z Kukiz15 oraz Stanisława Lamczyka z PO. Ustalono również plan pracy na rok 2016, w którym zakładano zajęcie się m.in. programami rozwoju kolei dużych prędkości oraz współpracą z przemysłem zbrojeniowym. Na kolejne lata planów pracy już nawet nie uchwalono.

Ostatnie miesiące to z kolei okres problemów ,,patrona zespołu”, PESA przechodzi bowiem proces restrukturyzacji, trwają rozmowy na temat szczegółów nacjonalizacji przedsiębiorstwa. W tej sprawie zespół również nie widział potrzeby spotkania.

Zespół Miłośników Ziemi Bydgoskiej

Kilka tygodni temu minęła natomiast rocznica od ostatniego spotkania Parlamentarnego Zespołu Miłośników Ziemi Bydgoskiej, który miał być główną osią współpracy parlamentarzystów ponad podziałami politycznymi, na rzecz naszego regionu. Łącznie zespół odbył cztery oficjalne posiedzenia – ostatnie 17 marca, ale ubiegłego roku. Poświęcone było ono sytuacji bydgoskich uczelni wyższych, za zamkniętymi drzwiami Urzędu Wojewódzkiego, parlamentarzyści spotkali się z rektorami wyższych uczelni z Bydgoszczy