Od początku tygodnia pojawiały się głosy wręcz sugerujące likwidację rejsów solarnym tramwajem wodnym ,,Słonecznik”. Wczoraj Rada Miasta Bydgoszczy zdecydowała, że wkrótce za organizację żeglugowych linii turystycznych na Brdzie odpowiadać będzie Bydgoskie Centrum Informacji, jednostka która ma specjalizować się w koordynowaniu bydgoskich produktów turystycznych.
W przyszłym tygodniu najprawdopodobniej odbędzie się debata z udziałem bydgoskiego środowiska akademickiego oraz samorządowców, która poświęcona będzie skutkom dla bydgoskich uczelni wyższych, po wprowadzeniu reformy autorstwa wicepremiera Jarosława Gowina. Do czasu odbycia tej dyskusji, Rada Miasta Bydgoszczy nie planuje odnosić się do kierunku reform.
Rada Miasta Bydgoszczy chce, aby do katalogu patronów bydgoskich ulic powrócił dr Jan Piechocki (Fordon). Wcześniejsza ulica jego imienia została zmieniona przez wojewodę w ramach dekomunizacji na ulicę Zbigniewa Raszewskiego. Zmiana zarządzenia zastępczego wojewody będzie wymagała zgodnie z prawem jego zgody oraz pozytywnej opinii Instytutu Pamięci Narodowej. O taką zgodę zwrócili się radni (niejednogłośnie) do wojewody i IPN.
Dość alarmujące informacje przedstawiła ,,Gazeta Wyborcza”, która powołując się na uzyskaną opinie Biura Analiz Sejmowych, oceniła iż po wdrożeniu rządowej reformy szkolnictwa wyższego z 18 funkcjonujących w Polsce uniwersytetów, ten status utrzyma tylko 7 uczelni. Statut uniwersytecki stracić miałby Uniwersytet Kazimierza Wielkiego. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zaprzecza tym doniesieniom.
Coraz częściej zdarza się, że policjanci z drogówki pomagają dowieść rodzącą do szpitala. Do takiej sytuacji doszło w poniedziałek rano – do kontrolującego kierowców, przy ulicy Grunwaldzkiej, st. asp. Leszka Zielińskiego podjechał Opel, którego zdenerwowany kierowca poinformował, że jego żona rodzi.
Rada Miasta Bydgoszczy przyjęła dzisiaj stanowisko, w którym wyraża swoje krytyczne uwagi do kierunku prac nad specustawą mającej na celu przyśpieszyć budownictwo mieszkaniowe. Wątpliwości radnych, a dokładniej większości koalicyjnej, dotyczą przede wszystkim zapisów mogących ograniczyć kompetencje samorządu w kształtowaniu łady przestrzennego.