Póki co jeszcze nie możemy tego na 100% potwierdzić, ale wszystko wskazuje na to, że prezydencki zakład o frekwencja wygrała Bydgoszcz. Co prawda procentowo zwycięstwo nad Toruniem jest minimalne, to w Bydgoszczy udało się zmobilizować prawie dwukrotnie więcej wyborców. Co ciekawe w samej Bydgoszczy zwyciężyło SLD.
W oparciu o 96,79% danych z Obwodowych Komisji Wyborczej można powiedzieć, że minimalnie wygrało Prawo i Sprawiedliwość, wbrew wczorajszemu sondażowi powyborczemu. W naszym województwie wygrał Janusz Zemke, choć czy uzyska mandat dowiemy się dopiero za kilka godzin.