Jesteś tutaj: HomeInowrocławPrezydent Inowrocławia przewiduje deficyt operacyjny w 2023 roku

Prezydent Inowrocławia przewiduje deficyt operacyjny w 2023 roku

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Inowrocław czwartek, 17 listopad 2022 08:52

Wydatki bieżące w 2023 roku w Inowrocławiu będą o blisko 3 mln wyższe o dochodów – wynika z projektu budżetu jaki przyjął zarządzeniem prezydent Ryszard Brejza. Sytuacja, gdy wydatki bieżące są wyższe od majątkowym zdarza się w Inowrocławiu po raz pierwszy od przynajmniej kilkunastu lat. Całościowy deficyt w 2023 roku planuje się jednak dość niewielki, bo tylko na poziomie 1 mln zł.

Sytuacja, gdy wydatki bieżące (czyli bez inwestycyjnych) są wyższe od dochodów jest niepokojąca. Obecnie samorządy znajdują się jednak w trudnym otoczeniu ekonomicznym, zmiany podatkowe wprowadzone przez rząd zmniejszyły przychody, do tego dochodzi inflacja i konieczność podnoszenia wynagrodzeń pracownikom ratusza i instytucji podległych, z uwagi na wzrost płacy minimalnej.

 

W tym trudnym budżecie przewidziano jednak 32 mln zł na wydatki majątkowe, czyli inwestycje. Ponad 4,6 mln kosztować będzie utwardzenie dróg osiedlowych: Jana Brzechwy, Stefana Knasta i odcinka Ewy Szenburg-Zarembiny – na te zadania Inowrocław otrzyma dotację z budżetu państwa. Ponad 3,6 mln zł Inowrocław przeznaczy też na wsparcie budownictwa mieszkanowiego. Ponad 15 mln zł zapisano na poszukiwania złóż geotermalnych, co jest kontynuacją zadania niezrealizowanego w roku bieżącym, tutaj również planowana jest dotacja zewnętrzna. 2 mln zł kosztować będzie dalsza modernizacja uzdrowiska.

 

Ostateczny kształt budżetu uchwalony zostanie przez Radę Miejską.

 

Warte obejrzenia

Wiadomości sportowe

« Październik 2016 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
          1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31            
  • Eurowybory w regionie zanoszą się na najnudniejsze w historii (komentarz wyborczy)

    Za niecałe 3 tygodnie europejczycy wybiorą reprezentacje blisko 0,5 mld obywateli Unii Europejskiej. Gdyby to były inne wybory (parlamentarne czy samorządowe) to bylibyśmy w kulminacji kampanii wyborczej – w naszym regionie tak naprawdę ona się dopiero zaczyna – powoli zaczęły się pojawiać się banery i bilboardy z kandydatami, ale i tak dość oszczędnie.

  • Za nami najcieplejszy kwiecień w historii

    Z analizy Copernicusa (unijnej agendy badającej zmiany klimatu) wynika, że za nami najcieplejszy na świecie kwiecień od 1940 roku – czyli od momentu prowadzenia pomiarów. Średnia temperatura w kwietniu na świecie wyniosła 15,03 stopnia C i była o 0,67 stopnia wyższa od średniej kwietniowej dla lat 1991-2020. Został pobity jednocześnie kwietniowy rekord z 2016 roku, dotychczas uznawany za najcieplejszy.

    Etykiety: klimat

Wiadomości z regionu