- Z informacji jakie do nas docierają tam są jakieś kłopoty, zwłaszcza przy tej linii 356, tam są jakieś problemy związany z RDOŚ – przyznała Aneta Jędrzejewska.
Kilka dni po jej wypowiedzi Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska poinformowała, że w ramach prowadzonego postępowania środowiskowego niezbędne będzie przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisko, co wiązać się może z koniecznością prowadzenia obserwacji przyrody (co z kolei wymagać może obserwacji w konkretnych porach roku) a także przeprowadzenia konsultacji społecznych. Z tego mogłoby to opóźnić moment zakończenia prac przedprojektowych, uniemożliwiając zrealizowanie tego przed końcem roku. Inwestor PKP PLK może się od postanowienia RDOŚ o konieczności przeprowadzenia badań, odwołać do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie.