Wiele czasu nie zajęło policjantom ustalenie autora fałszywego zgłoszenia. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Mroczy, który w chwili zatrzymania był pijany. Przyznał on, że chciał sprawdzić reakcję funkcjonariuszy.
W niedziele postawiono mu zarzuty za które grozi kara 8 lat pozbawienia wolności.