W sprawowanej w Wielki Czwartek Mszy Krzyżma Świętego w bydgoskiej katedrze uczestniczył delegat papieża Franciszka ds. nuncjatur w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej abp. Jan Romeo Pawłowski. Dla pochodzącego z Warmii kapłana Bydgoszcz ma na pewno ważne znaczenie.
W przyszłą środę odbędzie się pierwsze sejmowe czytanie obywatelskiego projektu utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy. Toruńscy posłowie zapowiedzieli co prawda wnioski o odrzucenie inicjatywy już po tym czytaniu, ale jak uważa poseł Zbigniew Pawłowicz najprawdopodobniej większość parlamentarna udzieli zielonego światła dla dalszych prac w komisjach.
Wielki Piątek jest dzień wspominania śmierci Jezusa Chrystusa na krzyżu. W ubiegłym tygodniu w naszym regionie odbyły się misteria, czyli inscenizacje z ostatnich chwil życia Chrystusa. Takie misterium odbyło się w niedzielę w Kruszwicy.
Liturgia Wielkiego Piątku obrazuje bezpośrednio śmierć Jezusa Chrystusa na krzyżu. W parafiach tego dnia wierni zbierają się również na nabożeństwie drogi krzyżowej, która przedstawia XIV stacji męki Jezusa Chrystusa. Kalwaria Pakoska zwana Kujawską Jerozolimą jest miejscem, gdzie mękę zbawiciela przedstawia zespół kaplic, które rozlokowane zostały na obszarze miasta, dzięki czemu możemy choć w małym stopniu poczuć wydarzenia które przeżywają katolicy w Wielki Piątek.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.