- Ci biurokraci z Komisji Europejskiej mają czelność mówić o tym, że w Polsce, w naszej ukochanej ojczyźnie Polki są dyskryminowane. To kpina i nieporozumienie – mówił przewodniczący NSZZ Solidarność, Piotr Duda.
Do stolicy zjechali się działacze Solidarności z całej Polski, w tym również z Regionu Bydgoskiego - Gdyby dzisiaj żyli ojcowie założyciele UE, na pewno byli by z nami, na tej pikiecie, przeciwko urzędasom z Brukseli, bo idea UE była inna, oparta na wartościach chrześcijańskich. Dziś musimy domagać się sprawiedliwości społecznej, chociaż przypominamy sobie naszą 8 letnia walkę z PO i PSL. Wtedy oczekiwaliśmy pomocy KE ale się jej nie doczekaliśmy, chociaż osobiście prosiłem przewodniczącego PE Schulza, żeby porozmawiał z Donaldem Tuskiem. On wówczas powiedział, że nie może mieszać się w wewnętrzne sprawy naszego kraju. Co się zmieniło w ostatnich latach? My wiemy, co się zmieniło. Zmieniło się to, że w Polsce nie rządzą ci, którzy według biurokratów powinni rządzić – kontynuował Duda.
W proteście udział wzięli również europosłowie, w tym Jacek Saryusz-Wolski - Mówię to jaki europoseł, czyli ustawodawca, ale także jako negocjator wejścia Polski do Unii Europejskiej. Komisja Europejska, zwłaszcza pan Timmermans, nadużywa prawa europejskiego wobec Polski