- Przede wszystkim zależy nam na spędzeniu bydgoskim rodzinom możliwości wspólnego spędzenia Święta Objawienia Pańskiego – zapowiada Anna Perlik, rzecznik Bydgoskiego Orszaku Trzech Króli.

Orszak wyruszy o godzinie 12:00 sprzed parafii św. Trójcy (wcześniej w tym kościele odprawiona zostanie Msza Święta), aby ulicami Focha i Mostową dotrzeć na Stary Rynek, gdzie biblijni trzej mędrcy ze wschodu oddadzą hołd dzieciątku Jezus.

Afrykańskiego króla Baltazara po raz kolejny odegra czarnoskóry kleryk Wyższego Seminarium Duchownego Zgromadzenia Ducha Świętego w Bydgoszczy Izaak Antwi-Boasiako z Ghany - Jest to dla mnie ogromne przeżycie, bo w moim kraju orszaków nie ma – mówi o bydgoskiej inicjatywie , która bardzo mu się spodobała w latach poprzednich - Rodzinna atmosfera i wspólne świętowanie to było coś niesamowitego.

Podobnie jak w ubiegłym roku będzie podróżował on na wielbłądzie o imieniu Gacek, który do Bydgoszczy przyjedzie z Horodyszu pod Lublinem. Trzem Królom towarzyszyć będzie również św. Albert, postać którą organizatorzy Orszaku chcą w tym roku w sposób szczególny wyróżnić. Przy tej okazji pokazane mają być dzieła jakie w Bydgoszczy realizują Siostry Albertynki, zajmujące się przygotowywaniem posiłków dla osób bezdomnych.

- Orszak jest manifestacją Dobra, które jest z natury ciche, a nie krzykliwe. Dlatego trzeba przez taką akcję pomóc temu Dobru przebić się do świadomości społecznej – przyznaje Waldemar Bojar, wykładowca akademicki, który wcieli się jutro w króla Kacpra.

Tak wyglądał orszak w roku 2016: