Pod koniec czerwca wójt Dariusz Fundator rozpisał na nowo przetarg, jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to 20 lipca powinniśmy poznać oferty, bowiem na ten dzień zaplanowane jest ich otwarcie. Będzie to kluczowy moment, bowiem pokaże jakie są na dzisiaj realne ceny. Być może tym razem ceny będą niższe, wówczas będzie można inwestycję sfinansować bez podnoszenia budżetu, ale istnieje też ryzyko, że oferty będą jeszcze wyższe. Dzisiaj jest to jedynie spekulowanie, zatem mieszkańcom pozostaje chwile poczekać do dnia otwarcia ofert.
Do postępowania przetargowego załączono ten sam program użytkowy co w poprzednim przetargu. W dyskusji między radnymi i wójtem pojawiał się argument, aby zmienić założenia np. zastosować bardziej ekologiczne i tańsze elementy ogrzewania. Programu użytkowego jednak nie zmieniono, zatem mamy w obu przetargach właściwie te same założenia.